bla, bla, bla Już widzę, jak ochlaje bojkotują sześciopak Żywca przy grillu

Jak czytam te bzdury, że według wewnętrznych ocen Polski Heineken jest lepszy od oryginalnego to mnie ręce opadają. Pewnie dla każdego kraju gdzie produkują te popłuczyny mają osobną kopertę z wynikami. Mieszkam w UK i mam okazję pić oryginalnego w butelce 0,6 I tego z Polski. Tu nie ma co porównywać. Oryginalny na zachodni rynek to jest piwo. "Polski" Heniek to popłuczyny.

No to chłopcze oryginału żeś nawet na oczy nie widział bo on jest 0,3 a nie 0,6

Celebryci po raz kolejny udowodnili jakimi są ignorantami.
Jakby trzeba było kolejnych przykładów.
Od zawsze byli w centrum uwagi maluczkich, czego owczy pęd lemingów jest tylko dowodem.
Nie, żebym się przejmował.
Widzę już te zastępy tęczowych wyznawców mleka sojowego, szturmujących sklepy po zgrzewkę Żywca hehe