Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Bojkot marek pozostających w Rosji jest wybiórczy. Dlaczego?
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (23)
WASZE KOMENTARZE
Won na Upadline
Jakoś żaden ekspert nie widzi największej polskiej firmy, która utrzymuje produkcję w swojej zbudowanej tam fabryce. 80% jej dochodów pochodzi właśnie stamtąd, a to oznacza gigantyczne podatki pozostające w Rosji. Bella, Seni, Matopat - to ich główne marki sponsorujące reżim Putina.
Kupujesz w Auchanie - drobny procent sumy zarabia francuska firma. Kupujesz benzynę - poważny procent sumy dostaje Putin. I jeszcze policzcie, ile wydawaliście miesięcznie w Auchanie, a ile wydajecie co miesiąc na benzynę. Od rozpoczęcia wojny benzyna zresztą podrożała i import z Rosji wzrósł - takie to sankcje.