KOMENTARZE (10)
Miałem okazję rozmawiać kiedyś z Panem Bohdanem, miło to wspominam.
Legenda o bazyliszku, złotej kaczce, Bohdanie Tomaszewskim... Jak nie "kultowy", to "legendarny"... sic! Czy "redaktorzy" są jeszcze nastolatkami?
Dżentelmen, elegant ale i też Guzikowski, współpracownik SB. Jak można było łączyć taką kulturę osobistą i współpracę z tajnymi służbami?
Sto lat temu urodził się legendarny dziennikarz sportowy Bohdan Tomaszewski
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Miałem okazję rozmawiać kiedyś z Panem Bohdanem, miło to wspominam.
Legenda o bazyliszku, złotej kaczce, Bohdanie Tomaszewskim... Jak nie "kultowy", to "legendarny"... sic! Czy "redaktorzy" są jeszcze nastolatkami?
Dżentelmen, elegant ale i też Guzikowski, współpracownik SB. Jak można było łączyć taką kulturę osobistą i współpracę z tajnymi służbami?