Goście dostali wyroki w trybie przyspieszonym. O ile wiem, nie odwoływali się od nich. Po drugie, bezdyskusyjnie złamali regulamin stadionu. Nie wiem, czy propagowanie takich zachowań jest społecznie oczekiwane. Być może niedługo "poszukiwaczami przygód" nazwiemy złodziei, niealimenciarzy, czy kierujących w stanie nietrzeźwości. Dla mnie ta reklama jest po prostu niesmaczna.

Trochę wolna reakcja z ich strony, odnoszę wrażenie, że moda na "bohaterów stadionu narodowego" minęła jakiś czas temu. Może i ciekawy pomysł, ale chyba już temat jest na tyle wymęczony, że już nawet przestał aż tak rozbawiać ludzi

Fajny pomysl, podoba mi sie i bylem bardzo zachecony do obejrzenia reklamy po przeczytaniu artykulu. Jednak po obejrzeniu, no wlasnie...dziwnie wyszlo, jakos tak 'tanio' a kosmetyki do tanich nie naleza. Pozostane zatem przy swojej marce :)