Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Bogdan Zdrojewski: projekt KRRiT ma wady i nie trafi do Sejmu
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (9)
WASZE KOMENTARZE
Implementacja prawa audiowizualnego... Hmm, a zatem O'Grodnik i jego Krajowa Rada Rumianku i Tymianku wypadają z gry. Sejm odrzuci sprawozdanie Rady, Prezydent podtrzyma stanowisko Izby Niższej i... O'Grodnikowi pozostanie żeglarstwo. Podogrodnik wróci z 6-letniego bezpłatnego urlopu do Kancelarii Sejmu (wiedział chłopinka, co robi), a jego tv-kapuś pozostanie na lodzie, albo raczej w przeręblu. Misjonarze ministra audiowizualnego (w tym - jedna misjonarzowa) nie dostaną abonamentu, co wpłynie na wiosenną ramówkę TVP. Zapanuje komercyjna herezja, z którą nie dadzą sobie rady i wrócą - z bezpłatnego urlopu - do resortu. TVP - po kolejnym najeździe politruków - powróci do pionu i może wreszcie - dzięki pracującym w niej zawodowcom - zacznie się rozwijać. Cyfryzacja wyeliminuje politruków. Czego i Państwu życzę w nadchodzącym roku 2012. GOOGLE: Semen Zabuski
Premier zna swoje rzemiosło. Wiele lat pozostawał na uboczu, obserwował i uzupełniał wiedzę. Nie uległ pokusie zostania ministrem w tym, czy innym gabinecie. Wie, że dzisiaj nikt nie może mu zaszkodzić tak, jak tzw. koledzy z Jego własnej partii, z uporem kreujący tzw. "poziomki", lub UD-ecka jaczejka spod znaku lipnych "konkursów". Nie zwiedzie go udający zatroskanego, i mylący kompetencje resortów, minister audiowizualny. To audiowizualny, który wraz z O'Grodnikiem odpowiada za najazd politruków na TVP - wystąpił do premiera o uwolnienie tzw. R-ki, czyli skierowanie swojego podsekretarza stanu na Woronicza. Szperający wcześniej w cudzych fundacjach Jacek Weksler (wczesniej dyrektor gabinetu politycznego ministra), nie zawiódł. Szybko i sprawnie zaprowadził chaos w TVP. Sprawił, że prezes specjalnej troski prawie codziennie wydaje sprzeczne komunikaty. Ostatnio te o Euro 2012 lub o Eurowizji. Tu jednak Weksler poszedł za daleko. Usiłował piłkarskim szantażem zmusić premiera do przyjęcia O'Grodnikowego potworka legislacyjnego ws.abonamentu. Mimo szybkiego wycofania komunikatu - O'Grodnik, audiowizualny, prezes i politruk "koordynator" znaleźli się w pułapce, którą sami zastawili. Teraz jestem spokojny o cyfryzację. Zajmie się tym minister Michał Boni. GOOGLE: Semen Zabuski.
Pan Zdrojewski nie może myśleć i mówić inaczej niż pan Tusk.A p.Tusk dąży do likwidacji(sprzedaży) TVP.Robi wszystko w tym kierunku:namawia do niepłacenia abonamentu,hamuje wszystkie inicjatywy które mogą zwiększyć ściągalność abonamentu.Trzeba się temu zdecydowanie publicznie przeciwstawić.
Dotychczas zawsze głosowałem na PO.Teraz już nigdy nie zagłosuję.Jeśli premier namawia do łamania obowiązującego prawa a do tego ta afera z lekami która dotyczy każdego polaka od noworodka do 100-letnich ludzi a premier ma to w d....i w piłkę gra to mówie DOŚĆ PO !!!!!!