Kicz jednym słowem. Plastik i landrynki. Idiotyczny argument, że piosenka wpada w ucho. Wypada tak szybko jak wpada. Taka prawda, nie zostanie w pamięci na długo, jeszcze może w tym roku będzie grana jako przebój lata. Nie wróżę tej gwieździe dużej kariery, bo w jej twórczości już można się spodziewać podobnych kiczowanych piosenek na jedną nutę. Zero zaskoczenia, zero oryginalności.
Savage2023-02-27 16:55
00
Głosownie było ustawione. Nawet Edzia w swojej głupocie przyznała, że "Było pare skreśleń na ostatnią chwilę". TVP nie mogła wysłać Janna - chłopaka Gen Z, którego poglądy polityczne i światopoglądowe nie są zgodne z linią partii... Wygrał głosownie widzów, więc plansza po 4 miejscu została ukryta z wynikami. Na sali rozległo się takie buczenie, że TVP puściło reklamy na 10 min na ostatnią chwilę... Jann został oszukany. Mimo, że jego piosenka jest lubiana w Europie i gwarantowała nam min. 3 miejsce w finale
jann chyba musi sobie trochę rzeczy przemyśleć. Czy chce śpiewać wszędzie i dla każdego kto chce go słuchać czy bawić się w aktywizm i męczyć ludzi striptizami swoich przemyśleń, często bez sensu jak to u ludzików jego pokroju.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Blanka pojedzie na Eurowizję. Na TVP wylała się fala krytyki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (64)
WASZE KOMENTARZE
Eurowizja to od dawna synonim muzycznego kiczu.
Kicz jednym słowem. Plastik i landrynki. Idiotyczny argument, że piosenka wpada w ucho. Wypada tak szybko jak wpada. Taka prawda, nie zostanie w pamięci na długo, jeszcze może w tym roku będzie grana jako przebój lata. Nie wróżę tej gwieździe dużej kariery, bo w jej twórczości już można się spodziewać podobnych kiczowanych piosenek na jedną nutę. Zero zaskoczenia, zero oryginalności.
jann chyba musi sobie trochę rzeczy przemyśleć. Czy chce śpiewać wszędzie i dla każdego kto chce go słuchać czy bawić się w aktywizm i męczyć ludzi striptizami swoich przemyśleń, często bez sensu jak to u ludzików jego pokroju.