Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Powroty sprawdzonych formatów to recepta na sukces? „Big Brother” ma potencjał
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Prawda jest taka, że kilku dyrektorów programowych łyknęło na MIP formaty ładnie opakowane marketingowo ale całkowicie nonsensowne koncepcyjne a przy tym bardzo kosztowne. Tak padła wiosna w TVN i jesień w Polsacie. Dla zminimalizowanie ryzyka idą w formaty z lamusa, nowe seriale po 6 odcinków, kontynuację serialowi czy przenoszą do niektóre pozycje z anten tematycznych do głównych stacji. To jest programing strachu i stępionego instynktu oczekiwań widzą.
Znając standardy tvn będziemy oglądac genitalia i przepocone waginy.
Boże, tylko nie to. Znowu Jola Rutowicz, ale nie w TV4.