I bardzo dobrze. Wiele razy zdarzyło mi się, że cena w Biedronce na paragonie była wyższa niż ta na półce. W sklepach ich sieci jest największy bajzel, to zawsze w tych sklepach brakuje cenówek. Możnaby to rozwiązać chociażby poprzez zainstalowanie elektronicznych cenówek. Przez tyle lat Biedronka NIC nie zrobiła z tym zarabiając na tym.
ja222022-09-30 02:14
00
I bardzo dobrze. Wiele razy zdarzyło mi się, że cena w Biedronce na paragonie była wyższa niż ta na półce. W sklepach ich sieci jest największy bajzel, to zawsze w tych sklepach brakuje cenówek. Możnaby to rozwiązać chociażby poprzez zainstalowanie elektronicznych cenówek. Przez tyle lat Biedronka NIC nie zrobiła z tym zarabiając na tym.
W innych sieciach np. Carrefour są pracownicy tylko od zmian cenówek i aktualizacji promocji, inni od kasy, inni od przyjmowania i rozkładania towaru. W Biedronce jedna osoba robi to wszystko. Jak zacznie zmieniać cenówki, a zostanie wezwana na kasę to jak jest duży ruch to może stamtąd długo nie zejść i nie dokończy swojej pracy. Tak samo ten towar rozłożony w połowie i zostawiony. Biedra oszczędza na ilości personelu jak może.
mnietek2022-09-30 11:37
00
Ale to jeszcze nic. Kiedyś pod czytnikiem sprawdziłem cenę i postanowiłem że kupię kabanosy po promocyjnej cenie. Więc już przy kasie tego nie sprawdzałem bo założyłem że cena będzie taka sama jak na czytniku. Po przyjściu do domu rzuciłem okiem na paragon i okazało się że cena kabanosów jest wyższa niż mi się wyświetliła na czytniku. Ponieważ nie miałem daleko poszedłem jeszcze raz żeby sprawdzić czy mi się nie przewidziało. Sprawdziłem jeszcze raz cenę pod czytnikiem i okazało się że nie miałem zwidów. Poprzedni paragonem pokazałem obsłudze. Na co oni że mają drobny problem informatyczny i że czytniki w sklepie pokazują inną cenę niż przy kasie. Różnicę mi oddali.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Sąd przyznał rację UOKiK: Biedronka ma zapłacić 115 mln zł kary za mylące oznaczanie cen
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
I bardzo dobrze. Wiele razy zdarzyło mi się, że cena w Biedronce na paragonie była wyższa niż ta na półce. W sklepach ich sieci jest największy bajzel, to zawsze w tych sklepach brakuje cenówek. Możnaby to rozwiązać chociażby poprzez zainstalowanie elektronicznych cenówek. Przez tyle lat Biedronka NIC nie zrobiła z tym zarabiając na tym.
W innych sieciach np. Carrefour są pracownicy tylko od zmian cenówek i aktualizacji promocji, inni od kasy, inni od przyjmowania i rozkładania towaru. W Biedronce jedna osoba robi to wszystko. Jak zacznie zmieniać cenówki, a zostanie wezwana na kasę to jak jest duży ruch to może stamtąd długo nie zejść i nie dokończy swojej pracy. Tak samo ten towar rozłożony w połowie i zostawiony. Biedra oszczędza na ilości personelu jak może.
Ale to jeszcze nic. Kiedyś pod czytnikiem sprawdziłem cenę i postanowiłem że kupię kabanosy po promocyjnej cenie. Więc już przy kasie tego nie sprawdzałem bo założyłem że cena będzie taka sama jak na czytniku. Po przyjściu do domu rzuciłem okiem na paragon i okazało się że cena kabanosów jest wyższa niż mi się wyświetliła na czytniku. Ponieważ nie miałem daleko poszedłem jeszcze raz żeby sprawdzić czy mi się nie przewidziało. Sprawdziłem jeszcze raz cenę pod czytnikiem i okazało się że nie miałem zwidów. Poprzedni paragonem pokazałem obsłudze. Na co oni że mają drobny problem informatyczny i że czytniki w sklepie pokazują inną cenę niż przy kasie. Różnicę mi oddali.