Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
"Ludzie idą na zwolnienia, rzucają papierami". Niedziela w otwartych Biedronkach z perspektywy pracowników
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (79)
WASZE KOMENTARZE
"Pod koniec lat 2000" powiadasz? to znaczy, że niemcy poczekają na wolne niedziele jeszcze jakieś 970 lat. I dobrze tak sqrwysynom ;)
Gardłują tutaj przeciw uszczelnianiu przepisów jakieś korposzczury, które nie pracują ani w niedzielę ani w sobotę, bo i przez pozostałe dni tygodnia ich "praca" nikomu do niczego nie jest potrzebna. Ich patroni się o tym przekonali dzięki pandemii i teraz szykują redukcje ludzi niepotrzebnych. No, ale korposzczury wiedzą najlepiej jak powinno być, bo przecież w pocie czoła rysują wiecznie wykresy słupkowe, wykresy kołowe oraz zestawienia miesięczne i kwartalne w zakresie zysku operacyjnego netto. I wierzą, że bez tego nikt się nie obejdzie ;) Obejdzie, obejdzie i w dupę kopnie aż zaświszcze...
handel rozwija gospodarke poprzez podatki,ludzie jak chcą pracować to nikt nie powinien im tego zabronić!