Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Biedronka nie doceniła konsumentów, przeliczyła się z akcją „Gang świeżaków”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (38)
WASZE KOMENTARZE
Ludzie to chyba życia nie mają, żeby chcieć się tak pie****ić z tymi naklejkami i jeździć po całym mieście za tandetną, brzydką maskotką którą bachor żuci w kąt po 5 minutach i będzie tylko zbierała kurz. I jeszcze wybrzydzają, że "chciałam brokuła a nie marchewkę". Problemy pierwszego kurde świata. I tak, można powiedzieć dzieciakowi że mu się czegoś nie kupi - jakby zażądał wódy albo pistoletu na ostrą amunicję to też byście mu dali? Trzeba nauczyć gnojka że nie znaczy nie i że nie wszystko można mieć w życiu, zwłaszcza bezużyteczne szmirowate pluszaki. Mnie też matka nie kupowała wszystkiego co mi się we łbie uroiło i jakoś żyję.
Łatwiej obrazić kogoś nazywając oszustem, niż nauczyć się czytać akceptowane regulaminy. I w ogóle czytać ze zrozumieniem. Ale to przerasta percepcję statystycznego klienta spożywczaka, który po przekroczeniu progu sklepu wyłącza mózg i nie potrafi odróżnić własnej d.... od drugiego śniadania.