');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_plus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){console.log(d);ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});$('span.negative').click(function(){if(comment_block===1){return false;}comment_block=1;const ob = $(this);const clicktmp = $(this).html();$(this).html('');const id = $(this).data('id');if($.cookie('cp_'+id)){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;}else{$.ajax({url: '/forums/add_minus/',type: 'POST',cache: false,data: 'post_id='+id,error: function(){$(this).html(clicktmp);comment_block=0;},success: function(d){if(d!==''){ob.html(d);$.cookie('cp_'+id, '1', { expires: 365, path:'/' });} else {ob.html(clicktmp);}comment_block=0;}});}return false;});});
Cala prawda o Chamletach
http://gazetaolsztynska.pl/181327,Urzednicy-z-WiM-nominowani-za-najgorszegomema.html#axzz2mOidkzXQ
Bardzo ciekawe. My Polacy tak mamy, to dla mnie hit. Jakoś od razu mi się kojarzy z końcówką sramy. A w środku co kto wymyśli. że w skarpety ..., że pod siebie ...., że w koszyki ...
Pełnokrwista amatorszczyzna. Przecież to żaden festiwal, tylko zwykły tabloidowy ranking Toptenów.
Część reklam tak chłamliwie amatorska, że w ogóle nie powinna się znaleźć w jednym zestawieniu z reklamami ogólnopolskimi, nawet tymi bez polotu i werwy. Albo np. w kategorii "reklama amatorska". To jak do rankingu aut wrzucać opla, mazdę i autko "wyprodukowane" przez stefana w garażu. Absurd. Łomżing, Facebook, Kasy Stefczyka i Frugo w jednym zestawieniu z banerem zakładów mięsnych? Iście rekomendacja dla kompetencji jury i powagi plebiscytu.
Nawiasem. Czy jury umotywowało merytorycznie swoje nominacje? czy tylko - podobnie jak wirtualnemedia - jedynie opublikowały listę "nagannych" reklam? I jakie był klucz? jakie założenia? I kim w ogóle jest to jury? ja rozumiem, że nieetyczne byłoby reprezentowanie przedstawicieli agencji, bo każdy strzelałby w konurencję na oślep, ale czy to jury - jak mówią moi przedmówcy - ma jakiś dorobek? doradza agencjom reklamowym? wydaje wartościowe książki i publikacje? czy tylko "naucza", jak robić dobre reklamy?
Nawiasem 2. Wg mnie rynek reklamy w Polsce nie jest zły. Jest bardzo zróżnicowany. Czasem aż przyjemnie rzucić okiem na blok reklamowy. A czasem aż krew zalewa i modlisz się o przycisk "pomiń" (patrz: Tmobile i ich czerstwa seria z "Dzień dobry" w windzie - z humorem pasującym jak wodzirej na stypie).
KOMENTARZE (32)