Nie wiecie o czym mówicie. Największy podatek, grając u krajowych operatorów, płacą użytkownicy. Od każdego kuponu 12% stawki - nawet gdy kupon jest przegrany. Przy takim podatku szansa na realne zyski z gry wynoszą tyle, co wygrana w lotto. Jedyne kto się wzbogaci to operator i państwo.

Bet 365 to była normalność, a teraz będzie nienormalność. Po wygranej w zakładzie o małym kursie i obciążeniu tej wygranej 12 % podatkiem w rzeczywistości otrzymamy nagrodę o blisko 12 % niższą niż nasz wkład w zakład. Gdzie w tej sytuacji jest UOKiK który został powołany do chronienia konsumentów. Proponuję wyjście na ulicę jak w sprawie akta

Tego typu firmy stosują różne metody psychologiczne do wciągania ludzi do hazardu i wyciągania od nich kasy (poprzez cały arsenał sztuczek). Zero etyki. Rolą państwa jest m.in. likwidowanie bandytów.