Coraz częściej korzystamy teraz z przerwy od telewizji. Programy opcji narodowej polecą na końcówkę zestawienia, gdzie już się ich nie zagląda. To tak, jak chcieli ci od dobrej zmiany - nie będziemy ich oglądać, bo wracamy do rozmów w rodzinie, ha ha ha

Tez kiedyś prowadziłem Wiadomości potem się nie sprawdziłem i mnie zwolnili. Dość szybko znowu dostałem propozycje pracy w Wiadomościach niestety kolejny raz nie przyjąłem, ileż można wylecieć z jednego programu... Tyle nerwów straciłem w tej redakcji, dziś jestem spokojny i mniej nerwowy. Wolałbym pracować jako sprzątacz ale nigdy w redakcji tego kurewskiego dziennika. Pamiętam jak kiedyś Tadla przygotowywała się do programu w charakteryzatorce miziała się tam z Kretem, kiedy wszedłem tam coś sprawdzić tak głośno się wydarła mówiąc CZEGO TY TU SZUKASZ? żałosne. Z resztą na placu powstańców cuda się dzieją...

Tez kiedyś prowadziłem Wiadomości potem się nie sprawdziłem i mnie zwolnili. Dość szybko znowu dostałem propozycje pracy w Wiadomościach niestety kolejny raz nie przyjąłem, ileż można wylecieć z jednego programu... Tyle nerwów straciłem w tej redakcji, dziś jestem spokojny i mniej nerwowy. Wolałbym pracować jako sprzątacz ale nigdy w redakcji tego kurewskiego dziennika. Pamiętam jak kiedyś Tadla przygotowywała się do programu w charakteryzatorce miziała się tam z Kretem, kiedy wszedłem tam coś sprawdzić tak głośno się wydarła mówiąc CZEGO TY TU SZUKASZ? żałosne. Z resztą na placu powstańców cuda się dzieją...