Wszystko jest Świadomością, i to jest wiadome naukowo:) W fizyce istnieje "efekt kwantowego obserwatora" ukazujący jasno, iż energia podąża za umysłem obserwatora, i tworzy rezultaty tylko wtedy, gdy faktycznie jest obserwowana:) Pokazano nawet, iż samo medytowanie nad aparaturą laboratoryjną, już wywołuje rezultaty:) Słynny jest efekt Placebo - ktoś dostaje bezwartościowego medycznie cukierka i choroby cofają się fenomenalnie; istnieją nawet operacje chirurgiczne placebo - chory myśli, że przeszedł taką operację i zdrowieje, mimo iż operacja była tylko udawana:) Wszystko jest umysłem, a energia za umysłem podąża:) Mnisi medytują nad herbatą, a ta wykazuje realne działanie lecznicze - wykazano to laboratoryjnie:) Błogosławienie ziaren powoduje znaczny wzrost roślin - są one większe niż te, które wyrosły z tej samej partii nasion, lecz niepoddanych medytacji:) Samo wyobrażanie sobie (poważnie i z zaangażowaniem stosowana wizualizacja) gry na pianinie powoduje nabycie takich kompetencji, jakby się ćwiczyło fizycznie:)
Toteż, proszę Cię - nie kpij, bo nie wiesz z czego szydzisz... Zbyt szybko kpisz, nie posiadając wiedzy...
Polecam obejrzenie choć jednego wywiadu z profesjonalnie naukowym badaczem tych zjawisk - pan nazywa się Dean Radin - zaprawdę możesz się wiele nauczyć, każdy może:) A tak na marginesie - wszystko jest energią, włącznie z pigułkami oraz skalpelami, które to przedmioty wcale nie są potrzebne, o ile umie się kierować intencją i siłą umysłu, a więc "energią":) Ukłony!:)

Jestem ciekawy co zadecydowało, że Pani Pawlikowska zdecydowała się na taki krok. Na pewno wizerunkowy duży plus dla Trójki.

Znowu wielkie brawa ode mnie. Po powrocie Romana Dziewońskiego to kolejna świetna decyzja. Beata Pawlikowska kojarzy mi się z oryginałem Trójki, oryginał funkcjonował do czerwca 2000 roku.