W jeszcze jakiś czas temu Prezes Bauera niejaki Tomasz Namysł oznajmił wszem i wobec, że cięć budżetowych, a tym bardziej zwolnień nie będzie. W teraz zamykane są tytuły, będą spore zwolnienia i obcinka kasy. To oznacza, że przyszły wytyczne z Hamburga. Monika Bauer nie ma hajsu na nową koronowirusową kolekcję od Prady. Miłego wtorku.

Ale to swoją drogą ciekawe, że dwa miesiące problemów i znika całe wydawnictwo. Also: może być tak, że w CD-Action dostali wypowiedzenia, a jak sytuacja się za miesiąc/dwa uspokoi, to ich ponownie zatrudnią.

A gdzie informacje ile te wydawnictwa miały w zeszłym roku zysku? Gdzie on się podział? Oczywiście najłatwiej jak zwykle wycinać ludzi, zresztą i tak w większości harujących na śmieciówkach za żałosne stawki, bo etaty lub choćby podpisanie umowy na działalność gospodarczą były TYLKO dla wybrańców po znajomościach. Branża wydawnicza od lat jest po prostu źle zarządzana.