Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
“Barwy szczęścia” zmniejszyły przewagę nad “Na Wspólnej”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (6)
WASZE KOMENTARZE
operą mydlaną można było nazwać brazylijski serial a nie Na Wspólnej ,osoba pisząca ten artykuł jest poniżej krytyki !!!!!
Marna prowokacja z tą operą mydlaną. Oba spokojnie można potraktować jako seriale obyczajowe stąd chyba zresztą porównanie oglądalności.
Jak już taka dokładna analiza, to co w tym czasie oglądają mężczyźni i widzowie z wyższym wykształceniem?
Jeżeli dana produkcja ma już setki odcinków- śmiało można mówić już o telenoweli.Serialem nazywamy produkcję która jak sama nazwa wskazuje jest serią [określona liczba odcinków w danym sezonie}.Jeżeli zapytać się fanów obu telenowel o czym była trzecia lub piąta seria -nie bedą wiedzieć.Kazdy serial ma serie ,które o czymś opowiadają i zazwyczaj w finałowym odc znajdują rozwiązanie.Tego tutaj nie mamy.RANCZO to polski odpowiednik serialu[znakomita akcja ,scenariusz i aktorzy]-to jest serial.