Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Bartosz Węglarczyk: „Sukces” czeka ewolucja, a nie rewolucja
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (42)
WASZE KOMENTARZE
Mam nadzieję Bartuś, że kiedyś na własnej skórze zrozumierz dlaczego te Ukrainki tak chętnie u nas pracują za grosze. Dziwię się, że stacja cię jeszcze nie zwolniła, bo w wielu ludziach budzisz już tylko obrzydzenie.
Albo magazyn o charakterze biznesowo-lifestylowym, albo „Vanity Fair”. Choć życzę Sukesowi sukcesów, po zdołowaniu go przez Agatę Daniluk nie wydaje mi się, aby Bartosz Węglarczyk był w stanie coś sensownego z tym pismem zrobić. Z chęcią się pomylę, ale pozostawanie przez ponad 20 lat w strukturach Agory, gdzie kolega wspierał kolegę bez względu na umiejętności, ale ze względu na znajomości, niestety nie wróży dobrze na przyszłość. Chyba lepiej, aby pan Węglarczyk się stamtąd nie ruszał, bo choć zdegradowany, miał ciepłą posadkę. Teraz będzie musiał pokazać na co go stać, a wyprowadzenie Sukcesu z dołka nie będzie prostą sprawą.
Ciekawe gdzie jeszcze wsadzi ten swój spasły tyłek...