Kolejny cytat z forum Ratujmy Trójkę (strona internetowa) - na rozgrzane głowy naiwniaków: "2. Kiedy odwoływano Skowrońskiego ( moim zdaniem najlepszego dyrektora Trójki ostatnich lat, który podniósł Trójkę z upadku )...kto z redaktorów wtedy protestował? Pamiętam dwóch - Wasowskiego, który odszedł wraz z nim i Manna ( Skowroński ściągnął Manna do Trójki po długiej przerwie )! Zarzuty wobec Skowrońskiego okazyły się być dęte - wygrał w sądzie i w ramach ugody, zarząd Polskiego Radia zaproponował mu powrót na stanowisko - odmówił! Nie dziwię się - brak poparcia ze strony załogi, tylko dlatego, że był kojarzony z prawą stroną sceny politycznej, był upokarzający! 3. Nie czarujmy się - nie było, nie ma i pewnie nie będzie, obiektywnych, apolitycznych mediów publicznych, a zwłaszcza ich dyrekcji - zawsze będą przychylne władzy. Bywają tylko obiektywni dziennikarze, do których w Trójce zaliczam Kubę. Co więcej - nie znam polskiego dziennikarza, który by w tak obiektywny sposób prowadził program! A postulaty o apolityczności mediów publicznych wyciagane są wtedy, gdy polityczne wahadło odbija w drugą stronę i pod tyłkami niektórym zaczyna się palić. 4. Po "przyczepie", nastąpiło wygaszanie jakichkolwiek krytycznych uwag - wszyscy pamiętamy ten jajcarski klimat, gdy cenzor na F3 wycinał np. "Drozdowe" posty - mieliśmy wtedy ubaw. Potem likwidacja Forum, czyli "przerwa techniczna", która trwa do dziś :-) Nawet Wujek, po którym jechalismy sobie równo, nie zlikwidował Forum, lub choćby wprowadził ostrą cenzurę - zrobili to Ci, ktorzy teraz mówią o demokracji i wolności słowa! A sprawa Kaczkowskiej? Sosnowski napisał, że Trójka ma dyrekcję i łona decyduje, kto ma jakie pasmo, a my, słuchacze nie mamy się wtrącać! Było tak? Było. To qrwa dla kogo to Radio - dla dyrekcji, czy dla słuchaczy?
6. Brakuje mi nowej krwi w Trójce - nie wierzę, że w regionalnych stacjach nie ma młodych ludzi, którzy mogliby wnieść do Trójki czegoś nowego. Trójka się okopała...nawet dziennikarze, którzy w innych mediach mają dyrektorskie stanowiska, nie odpuszczają i zostawiają sobie Trójkę w ramach współpracy.
Dzisiaj odczuwam dystans do Trójki - mam kilka ulubionych audycji, kilku ulubionych redaktorów i jeśli te audycje i Ci redaktorzy zostaną, "niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba"...itd. :-)"
Mam już popcorn i czekam2016-01-08 16:48
00
A to faktycznie dobra zmiana.gratulacje
Boby2016-01-08 19:20
00
Pani Basia od teraz będzie kojarzyła się wyłącznie z pisowską propagandą. Żaden porządny dziennikarz nie będzie miał do pani szacunku! Bo po klakierach pisu nic dobrego się nie można spodziewać :P
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Barbara Stanisławczyk prezesem Polskiego Radia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (29)
WASZE KOMENTARZE
Kolejny cytat z forum Ratujmy Trójkę (strona internetowa) - na rozgrzane głowy naiwniaków:
"2. Kiedy odwoływano Skowrońskiego ( moim zdaniem najlepszego dyrektora Trójki ostatnich lat, który podniósł Trójkę z upadku )...kto z redaktorów wtedy protestował? Pamiętam dwóch - Wasowskiego, który odszedł wraz z nim i Manna ( Skowroński ściągnął Manna do Trójki po długiej przerwie )! Zarzuty wobec Skowrońskiego okazyły się być dęte - wygrał w sądzie i w ramach ugody, zarząd Polskiego Radia zaproponował mu powrót na stanowisko - odmówił! Nie dziwię się - brak poparcia ze strony załogi, tylko dlatego, że był kojarzony z prawą stroną sceny politycznej, był upokarzający!
3. Nie czarujmy się - nie było, nie ma i pewnie nie będzie, obiektywnych, apolitycznych mediów publicznych, a zwłaszcza ich dyrekcji - zawsze będą przychylne władzy. Bywają tylko obiektywni dziennikarze, do których w Trójce zaliczam Kubę. Co więcej - nie znam polskiego dziennikarza, który by w tak obiektywny sposób prowadził program! A postulaty o apolityczności mediów publicznych wyciagane są wtedy, gdy polityczne wahadło odbija w drugą stronę i pod tyłkami niektórym zaczyna się palić.
4. Po "przyczepie", nastąpiło wygaszanie jakichkolwiek krytycznych uwag - wszyscy pamiętamy ten jajcarski klimat, gdy cenzor na F3 wycinał np. "Drozdowe" posty - mieliśmy wtedy ubaw. Potem likwidacja Forum, czyli "przerwa techniczna", która trwa do dziś :-) Nawet Wujek, po którym jechalismy sobie równo, nie zlikwidował Forum, lub choćby wprowadził ostrą cenzurę - zrobili to Ci, ktorzy teraz mówią o demokracji i wolności słowa! A sprawa Kaczkowskiej? Sosnowski napisał, że Trójka ma dyrekcję i łona decyduje, kto ma jakie pasmo, a my, słuchacze nie mamy się wtrącać! Było tak? Było. To qrwa dla kogo to Radio - dla dyrekcji, czy dla słuchaczy?
6. Brakuje mi nowej krwi w Trójce - nie wierzę, że w regionalnych stacjach nie ma młodych ludzi, którzy mogliby wnieść do Trójki czegoś nowego. Trójka się okopała...nawet dziennikarze, którzy w innych mediach mają dyrektorskie stanowiska, nie odpuszczają i zostawiają sobie Trójkę w ramach współpracy.
Dzisiaj odczuwam dystans do Trójki - mam kilka ulubionych audycji, kilku ulubionych redaktorów i jeśli te audycje i Ci redaktorzy zostaną, "niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba"...itd. :-)"
A to faktycznie dobra zmiana.gratulacje
Pani Basia od teraz będzie kojarzyła się wyłącznie z pisowską propagandą. Żaden porządny dziennikarz nie będzie miał do pani szacunku! Bo po klakierach pisu nic dobrego się nie można spodziewać :P