A może dane ściągnęli ze wszystkich, tylko że wyszła wielkość homeopatyczna. Nie dowierzają i pomyśleli, że jedynym wytłumaczeniem jest niepełny zaciąg. Ale drogie Nielseny, to jednak może być prawda.
stacja orbitalna Mir2017-04-21 23:25
00
Ciekawe kiedy osoby, które decydują o budżetach reklamowych kapną się, że pomiar oglądalności w PL to jest badanie... do tego na próbie 1800 gospodarstw, = kilka tys. osób. W przypadku mniejszych stacji na oglądalność ma wpływ kilka osób, z których jak jedna wyjedzie w delegację, a druga pójdzie do kibla, to oglądalność zaczyna lecieć na łeb na szyję... A jak trzy osoby więcej włączą kanał, to stacja bije swój rekord i potem Pani z marketingu może napisać pozostałym maila jaki to zrobiła wynik... Ludzie tworzą nowe telewizje, dają pracę, a potem na podstawie tego badania decydują się losy przedsięwzięcia, analizują to ludzie bez odpowiedniej wiedzy, wyciągają z czapy wnioski, potem akurat odpowiednio pracujący ludzie tracą pracę itd. I takie to jest wszystko "szarpane"... Ciekawe ile lat jeszcze minie zanim budżety przeniosą się całkowicie do neta, gdzie ilość "panelistów" jest jednak "odrobinę" większa...
Bartek2017-04-24 09:42
00
I bez tej awarii nilsenowi nikt nie wierzy. Mogli podać jakąś cyfrę oglądalności jak daniem wielu znawców rynku robią to w pozostałych przypadkach. Akurat oni coś badają
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Awaria jednego z operatorów GSM w Nielsenie. Brak danych dla finału „Belle Epoque”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (13)
WASZE KOMENTARZE
A może dane ściągnęli ze wszystkich, tylko że wyszła wielkość homeopatyczna. Nie dowierzają i pomyśleli, że jedynym wytłumaczeniem jest niepełny zaciąg. Ale drogie Nielseny, to jednak może być prawda.
Ciekawe kiedy osoby, które decydują o budżetach reklamowych kapną się, że pomiar oglądalności w PL to jest badanie... do tego na próbie 1800 gospodarstw, = kilka tys. osób. W przypadku mniejszych stacji na oglądalność ma wpływ kilka osób, z których jak jedna wyjedzie w delegację, a druga pójdzie do kibla, to oglądalność zaczyna lecieć na łeb na szyję... A jak trzy osoby więcej włączą kanał, to stacja bije swój rekord i potem Pani z marketingu może napisać pozostałym maila jaki to zrobiła wynik... Ludzie tworzą nowe telewizje, dają pracę, a potem na podstawie tego badania decydują się losy przedsięwzięcia, analizują to ludzie bez odpowiedniej wiedzy, wyciągają z czapy wnioski, potem akurat odpowiednio pracujący ludzie tracą pracę itd. I takie to jest wszystko "szarpane"... Ciekawe ile lat jeszcze minie zanim budżety przeniosą się całkowicie do neta, gdzie ilość "panelistów" jest jednak "odrobinę" większa...
I bez tej awarii nilsenowi nikt nie wierzy. Mogli podać jakąś cyfrę oglądalności jak daniem wielu znawców rynku robią to w pozostałych przypadkach. Akurat oni coś badają