Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Audience buying, czyli wyciąganie „kota” z demograficznego worka
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
Fajny tekst. Wyjaśnia w prosty sposób jak to działa i dlaczego to takie fajne dla reklamodawcy. Dobrze też pokazuje jak podchodzą do tego wydawcy. Mnie tylko martwi, że łańcuszek pomiędzy reklamodawcą a wydawcą zamiast się skrócić to się znowu wydłuża i to pewnie niedługo się zmieni. Albo adexchange wygrają z sieciami reklamowymi albo sieci udostępnią powierzchnię w modelu RTB w swoich adexach. Portale muszą udostępnić to w RTB inaczej stracą masę ROSowej kasy na rzecz sieci reklamowych i mniejszych wydawców, zresztą ich dominacja na polskim dużym rynku jest kompletnie nie uzasadniona. RTB to właśnie zmieni.
Poziom komentarzy to masakra - Wam się chyba kasuje sesja w głowie na koniec dnia ;). Dla ciekawskich to są od dawna technologie monitorujące (lepiej albo gorzej) nawet kasowanie cookies, zmiany etc. RTB to trochę inne rozwiązanie niż Adwords aczkolwiek jest bardzo dużo podobieństw w pewnych obszarach.
wreszcie konkrety, a nie jak dotychczas na rynku - way2teli-ściema