Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Polskie Radio: Andrus i Kantereit sami wybrali TVN24. Olszański: Trójka traci swój charakter
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (62)
WASZE KOMENTARZE
Czułem, że prędzej czy później "nieudacznik" Sobala zacznie się mścić na dziennikarzach TRÓJKI. Żałosne. Czy znacie "aktorskie" osiągnięcia Sobali ? 1991 – "Pogranicze w ogniu" jako Hauptsturmführer Knothe 1986 –"Zmiennicy" jako boy hotelowy 1986 –" Tulipan" jako milicjant aresztujący "Tulipana" przed parkiem 1985 – "Chrześniak" jako Lutek Purowski 1984 – "111 dni letargu" Jak widać same WYBITNE kreacje...
Dobra zmiana ma wyjątkowy talent do demolowania resztek tej Trójki przez duże T. Tak, resztek, bo Panie Olszański, Trójka straciła swój charakter kilkanaście lat temu, gdy z radia autorskiego misyjnego zaczęła się stawać miszmaszem, tj. zaowalowanym radiem komercyjnym. Mam tu na myśli traktowanie muzyki. Zaczęło się geszefciarstwo z przemysłem fonograficznym i stawianie na tych redaktorów, którzy wiedzą, co "robić, żeby było dobrze" z jednoczesnym pozbywaniem się tych, którzy są w Trójce, by w 100% robić misję. Żeby widzieć tę patologię nie trzeba nawet słuchać Trójki - wystarczy regularnie czytać playlistę i zaglądać na stronę główną radia.
"Nie ma przypadków" - jak powiada pewien radiowy klasyk.
Stwierdzenie jednego ze słuchaczy, że jest to "najbardziej misyjne radio wśród rozgłośni komercyjnych" idealnie trafia w punkt. Muzycznie coraz bardziej to radio przypomina mi media typu telezakupy itp., a redaktorzy muzyczni bohaterów scenek, w których padają ochy i achy nad prezentowanym produktem, np. mopem.
Dobra zmiana ma wyjątkowy talent do demolowania resztek tej Trójki przez duże T. Tak, resztek, bo Panie Olszański, Trójka straciła swój charakter kilkanaście lat temu, gdy z radia autorskiego misyjnego zaczęła się stawać miszmaszem, tj. zawoalowanym radiem komercyjnym. Mam tu na myśli traktowanie muzyki. Zaczęło się geszefciarstwo z przemysłem fonograficznym i stawianie na tych redaktorów, którzy wiedzą, co "robić, żeby było dobrze" z jednoczesnym pozbywaniem się tych, którzy są w Trójce, by w 100% robić misję. Żeby widzieć tę patologię nie trzeba nawet słuchać Trójki - wystarczy regularnie czytać playlistę i zaglądać na stronę główną radia.
"Nie ma przypadków" - jak powiada pewien radiowy klasyk.
Stwierdzenie jednego ze słuchaczy, że jest to "najbardziej misyjne radio wśród rozgłośni komercyjnych" idealnie trafia w punkt. Muzycznie coraz bardziej to radio przypomina mi media typu telezakupy itp., a redaktorzy muzyczni bohaterów scenek, w których padają ochy i achy nad prezentowanym produktem, np. mopem.