Program dno. Podpiszę się pod tą petycją, o ile się pojawi.
Piotr P.2022-01-13 06:56
00
Skoro Kraśko może prowadzić Fakty to takie persony jak w artykule jak najbardziej mogą pojawiać się w TVN-owskich programach rozrywkowych.
Gie2022-01-13 07:15
00
Chodziłem na protesty w obronie TVN24 i jestem zdania, że zakusy PiS na grupę TVN, wynikają z motywacji czysto politycznej, co powinno budzić słuszny sprzeciw każdego rozsądnego widza. Ale rzeczywiście, kanał TTV z tej grupy zdecydowanie obniża poziom nadawanych programów, łagodnie rzecz ujmując. A program KŻ jest tego dobitnym przykładem. Osoby w nim przedstawione zasługują na miano "patobohaterów". Nie będę dołączał do apeli do pisowskiej KRRiT, bo funkcjonariusze PiS-u w niej zasiadający, znowu ulepią sobie z tego argument do dobierania się do całej grupy. Przecież taki cel wyznaczył im sam prezes PiS-u. Liczę jednak na refleksję redaktorów z TTV.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Koniec Arka "Megakota" w "Królowych życia" TTV. Skargi do KRRiT
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (37)
WASZE KOMENTARZE
Program dno. Podpiszę się pod tą petycją, o ile się pojawi.
Skoro Kraśko może prowadzić Fakty to takie persony jak w artykule jak najbardziej mogą pojawiać się w TVN-owskich programach rozrywkowych.
Chodziłem na protesty w obronie TVN24 i jestem zdania, że zakusy PiS na grupę TVN, wynikają z motywacji czysto politycznej, co powinno budzić słuszny sprzeciw każdego rozsądnego widza. Ale rzeczywiście, kanał TTV z tej grupy zdecydowanie obniża poziom nadawanych programów, łagodnie rzecz ujmując. A program KŻ jest tego dobitnym przykładem. Osoby w nim przedstawione zasługują na miano "patobohaterów". Nie będę dołączał do apeli do pisowskiej KRRiT, bo funkcjonariusze PiS-u w niej zasiadający, znowu ulepią sobie z tego argument do dobierania się do całej grupy. Przecież taki cel wyznaczył im sam prezes PiS-u. Liczę jednak na refleksję redaktorów z TTV.