Problem polega na tym, że to jest tylko "wersja wydarzeń" bez opowieści o swojej roli wobec innych. Redakcja dd ma swoje za uszami, ale naprawdę opowiadanie w tym kontekście o podróżach w ciąży wydaje się jakąś aberracją. Trzeba było nie jechać - no ale wtedy pojechałby ktoś inny. Czasami w wyścigu szczurów warto odpuścić i robić swoje najlepiej jak się umie i to nie dotyczy tylko osób rozpoznawalnych - na niższym poziomie tzw ekip często spotykaną sytuacją jest pazerność jeżdżenie po nocach wiele kilometrów, aby zrealizować kolejne zamówienie (po to aby nie zrobił tego ktoś inny w tym ktoś kto ma 10 razy bliżej) i tak wyścig trwa - do czasu.
gość2022-10-02 18:15
00
czyli Ewa B poleciała z tego powodu?:)
pracownik2022-10-02 18:20
00
Z mojego nagrania wyszła w połowie, jak stwierdziła miała inne aktywności umówione....
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Anna Wendzikowska o mobbingu w telewizji. "Byłam poniżana, gnębiona"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (50)
WASZE KOMENTARZE
Problem polega na tym, że to jest tylko "wersja wydarzeń" bez opowieści o swojej roli wobec innych. Redakcja dd ma swoje za uszami, ale naprawdę opowiadanie w tym kontekście o podróżach w ciąży wydaje się jakąś aberracją. Trzeba było nie jechać - no ale wtedy pojechałby ktoś inny. Czasami w wyścigu szczurów warto odpuścić i robić swoje najlepiej jak się umie i to nie dotyczy tylko osób rozpoznawalnych - na niższym poziomie tzw ekip często spotykaną sytuacją jest pazerność jeżdżenie po nocach wiele kilometrów, aby zrealizować kolejne zamówienie (po to aby nie zrobił tego ktoś inny w tym ktoś kto ma 10 razy bliżej) i tak wyścig trwa - do czasu.
czyli Ewa B poleciała z tego powodu?:)
Z mojego nagrania wyszła w połowie, jak stwierdziła miała inne aktywności umówione....