Radio2020-03-09
181

Anna Gacek po 19 latach odchodzi Trójki. Polskie Radio: nie przyjęła nowej propozycji

KOMENTARZE (181)

WASZE KOMENTARZE

no cóż, komuna pełną gębą, znowu komisarze polityczni decydują co mamy myśleć, znowu nie liczyło się to, co robiła Anna, i to, że robiła to dobrze – ROBIŁA ŚWIETNE AUDYCJA MUZYCZNE, ale najważniejsze okazało się to, że myślała niewłaściwie (bo kto nie jest z nami ten jest przeciwko nam); partia inna, ale metody te same, tak zaczynało i działało nsdap, wójcio stalin, czerwoni khmerowie itd… a teraz pisiory

Maciej2020-03-10 11:05
00

Kiedy dotarła do mnie ta wiadomość nie wierzyłem, że to się dzieje naprawdę. A jednak... ! Anna Gacek zapowiadała się na całkiem fajną dziennikarkę. Pamiętam jak w latach 2000 słuchałem nocami jej relacji z Off Festivalu - przyznaję, że robiła dobre wrażenie. Niestety szybko skasowała ten całkiem dobry wizerunek stając się w latach 2010 moim TOP OF THE TOP nielubianych prowadzących w Trójce. Zastanówmy się przez chwilę: poniżanie ikon Programu Trzeciego, np. zespołu King Crimson; wyraźna niechęć do słuchaczy Minimaxu; epatowanie słuchaczy promowywiadami i lansem ; częściowo rozbierany film (zdębiałem jak to zobaczyłem); tzw. zero pokory w każdym calu, w artykule na Wyborczej nazywa samą siebie "niezłą suczą" (znowu zdębiałem jak to przeczytałem), itd. Ucieszyłem się, że wreszcie przerwano to wydające się nie mieć końca pasmo porażek. Nareszcie!


Można jej zarzucić to i owo, jak choćby zbyt częste "modowe" skrzywienie czy zachowawcze podejście do mało znanych artystów nawet w Aksamicie (o ileż więcej autorskich odkryć ma na koncie Stelmi, nie wspominając już o śp. Beksińskim, który kiedyś niemal w pojedynkę wypromował zespół Abraxas, prezentując nawet ich nagrania demo). Niemniej zwolniono ją w haniebnym stylu, podobnie jak wcześniej Sosnowskiego, któremu też nie pozwolono pożegnać się ze słuchaczami na antenie.

P.S. Liczę na dalsze - odważne posunięcia - w Trójce np. nadal funkcjonują rozwiązania programowe i kadrowe wprowadzone przez Witolda Laskowskiego - czyżby były one tak genialne, że musimy się z nimi użerać od prawie 20 lat? Pora zmieść z powierzchni Ziemi te nieudane pomysły, które - jak wmawiano słuchaczom, kiedy odwoływano Piotra Kaczkowskiego - miały podnieść słuchalność na grubo ponad 10 procent, z moralnym przygotowaniem (tak to wtedy nazywano) na 20 - procentowy próg. Co z tego dzisiaj mamy i czy mieliśmy w ogóle coś z tego w ostatnich prawie 20-latach?


No tak, Strzyczkowski w południe czy Łodej w playlistowym paśmie porannym wciąż trzymają się mocno (ten drugi ostatnio sam odnotował swoją "pełnoletniość" na Trójkowej antenie).

dawna Trójko wróć2020-03-10 11:31
00

Seplun zrobi kariere w tokefwm. Niech wezmie tez ze sobą grubego kodziarza...

jacek Ka2020-03-10 18:56
00
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
PracaStartTylko u nas