Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Andrzej Zarębski: nominacja Wolskiego jest czytelnym sygnałem dla kierunku zmian polityczno-kulturalnych w TVP2
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (10)
WASZE KOMENTARZE
"Kiedy powstała telewizja publiczna podjęliśmy próbę wzorowaną na BBC, aby Jedynka brała udział w wyścigu o masową widownię, a Dwójka była skierowana do ambitniejszego widza, który ma większe oczekiwania kulturowe i intelektualne."
Ludzie! Zrozumcie, że ta antena nie kojarzy się nikomu z kulturą. TVP2 to: "M jak miłość", "Na dobre i na złe" i "Barwy szczęścia", tyle. Co najwyżej jeszcze "Familiada". Jeśli coś ma uratować jeszcze "Dwójkę" to tylko to, aby tą ogromną widownie jaką generują nadal te seriale skierować na inne programy rozrywkowe. Niech tą poważną anteną będzie TVP1.
Wirtualne Media zapomniały dodać, że Andrzej Zarębski jest też politykiem, należał do Kongresu Liberalno - Demokratycznego i że został odznaczony przez Bronisława Komorowskiego. Może to szczegół, ale robienie z polityka eksperta, to trochę niepoważne. A jeśli chodzi o przeznaczenie Dwójki dla ambitniejszego widza, to rozumiem że Klan jest dla ludzi bez ambicji, a M jak Miłość z ambicją? A jeszcze... w Dzień Zaduszny AD 2015, czyli jeszcze sprzed wyborów, Dwójka przez od 19 do 23 nadawała kabarety. Ambitnie!
A czy w życiorysie Marcina Wolskiego wspominamy o tym, że należał do Honorowego Komitetu Poparcia Lecha Kaczyńskiego przed wyborami prezydenckimi w 2005 roku? Nie, ponieważ WM skupiają się na działalności medialnej, a nie pozamedialnej.
Andrzej Zarębski jest od dawna niezależnym ekspertem rynku medialnego.
Pozdrawiam, ŁB.