Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Andrzej Stasiuk felietonistą „Tygodnika Powszechnego”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Świetny wynik sprzedaży tygodnika. Widocznie reszta społeczeństwa też nie bardzo się orientuje, do kogo skierowane jest to pismo. Jedyne wytłumaczenie: żeby postkomunistyczne media: TVN, GazoWnia mogły je cytować i mówić, że są otwarte na katolicyzm.
Społeczeństwo się laicyzuje, tak jak większość społeczeństw zachodnioeuropejskich, spada zainteresesowanie katolicyzzmem intelektualnym. Ukłony dla Stasiuka i dla redakcjiTP, której się udoło pozyskać takiego autora. Warto będzie, także dla niego, sięgnąć po tygodnik, niezależnie od światopoglAdu. Ale tego tacy ludzie, jak jegomoSć podpisujący się jako Yogicośram i tak nie zrozumie. On potrzbuje prostych przekazów, najlepiej podanych w sieci...
TP oraz "Polityka" to jedyne tygodniki opinii, które jeszcze z chęcią czytam. Wyróżniają się tym, że mają stałą ekipę, solidnych dziennikarzy, a w razie czego sięgają również po ekspertów. W "Newsweeku", czy "Wprost" autorzy miotają się, tworząc płytkie teksty na niby ważne, aktualne tematy, np. Drzewiecki i kłopoty jego żony, czy dowcipy Abelarda Gizy. Co do felietonów to Passent i Stomma, czy Pilch i Stasiuk piszą o wiele lepiej niż Gessler, Hołdys, Materna lub Skiba (on przynajmniej pisze zabawnie) dla których to tylko dodatkowe zajęcie. Jest jeszcze tygodnik "Forum", którego lektura pozwala oddetchąć od polskiej polityki, a równocześnie dowiedzieć się czegoś sensowengo o współczesnym świecie.