Stankiewicz jako jeden z ostatnich publicystów ze strony opozycyjnej pojawiał się jeszcze w TVP Info. Był w noc wyborczą po II turze. Ostre wymiany zdań z redaktorem z Gazety Polskiej. Zaczynają się z nim nie zgadzać publicyści rządowi - zniknął jako komentator "Saloniku politycznego Ziemkiewicza" w Republice.
Swordfish2020-07-20 13:29
00
AS jest spoko. On coś robi, żeby ktoś mógł nie robić nic. Na przykład BW nic nie robi, nie licząc pisania na FB i udziału w rautach. Nieszczęściem jest też Ławka, który jest takim politrukiem onetowym. Ja wiem, że on walczył z komuno, ale dla mnie urodzonego w 88 r., to wygląda tak, że walczył, żeby zająć ich miejsce i sam zostać politrukiem trochę w innych czasach. Pocieszenie, że nie ma już Fusa, ten to dopiero
Insider2020-07-20 13:31
00
Skoro jest pierwszy zastępca (sekretarza generalnego KC KPZR), to musi być i trzydziesty dziewiąty. Leopold Tyrmand, ,,Dziennik 1954".
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Andrzej Stankiewicz zastępcą redaktora naczelnego Onetu, Paweł Ławiński pierwszym wicenaczelnym
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Stankiewicz jako jeden z ostatnich publicystów ze strony opozycyjnej pojawiał się jeszcze w TVP Info. Był w noc wyborczą po II turze. Ostre wymiany zdań z redaktorem z Gazety Polskiej. Zaczynają się z nim nie zgadzać publicyści rządowi - zniknął jako komentator "Saloniku politycznego Ziemkiewicza" w Republice.
AS jest spoko. On coś robi, żeby ktoś mógł nie robić nic. Na przykład BW nic nie robi, nie licząc pisania na FB i udziału w rautach. Nieszczęściem jest też Ławka, który jest takim politrukiem onetowym. Ja wiem, że on walczył z komuno, ale dla mnie urodzonego w 88 r., to wygląda tak, że walczył, żeby zająć ich miejsce i sam zostać politrukiem trochę w innych czasach. Pocieszenie, że nie ma już Fusa, ten to dopiero
Skoro jest pierwszy zastępca (sekretarza generalnego KC KPZR), to musi być i trzydziesty dziewiąty. Leopold Tyrmand, ,,Dziennik 1954".