Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Zmarł Andrzej Siezieniewski, były prezes Polskiego Radia
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (18)
WASZE KOMENTARZE
Za jego czasów Czwórka była dobrze prosperującym radiem dla młodzieży, który wszedł do kablówek jako stacja TV.
Nawet jakoś po reformach Smolara zw. z komercjalizacją Trójki stabilizował trochę sytuację, i jakoś po 2003 r. Trójka była w miarę słuchalnym radiem.
Szkoda chłopa, ostatni przyzwoity prezes Polskiego Radia.
[`]
Pamiętam go jako zręcznego gracza dużego formatu. Na stanowisku prezesa czuł się doskonale. To był jego garnitur. Umiał się poruszać w meandrach polityki i mediów. Prowadził radio poprawnie politycznie, chociaż oczywiście sprzyjał lewicy a przede wszystkim postkomunistom zgromadzonym wokół Czarzastego. Jednak nie był marionetką: on sam kreował. Patrzyłem na niego z mieszaniną odrazy i podziwu. Z odrazą, bo nie przepadam za postkomunistami i ich sitwiarstwem. Epizod pracy jako korespondent w tzw. Sojuzie to strasznie obciążająca sprawa (w moich oczach). Jednak Siezieniewski znał się na radiu. Nie sprzeciwiał się nowinkom (DAB+, nowe kanały). Wspierał teatr Polskiego Radia. Nie był skory do fajerwerków ale nie przeszkadzał. Z dzisiejszej perspektywy robił radio ultra obiektywne.