Ludzie, gdzie wy PANA prezesa Siezieniewskiego wysyłacie, po pieniądze, a jak on sie dogada w sprawie nowych technologiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii , jak on innym wytłumaczy - na emeryturę technologiczną panie Siezieniewski.

Dlaczego się martwi, że nie ma kasy, powinien się cieszyć tuskowy psługiwacz.
Polacy jeszcze nigdy tak zgodnie, bez względu nawet na podziały gromadnie wzięli sobie do serca wezwania jego pryncypała Tuska i przestali płacić abonament, wydawany głównie na różne zbytki.
Idź teraz sieroto do Tuska i żebrz niech ci da, bo propaganda coraz więcej kosztuje, a jej skutki coraz marniejsze...
POtykają się o własne nogi...ha, ha, ha...

Jedyne radio to cztery - 4444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444444 reszta to molina - co zresztą odpowiada panu Siezieniewskiemu i się świetnie z nimi dogaduje bo to lata 80-te czy 90-te,
a fuj tam nowe technologie.