Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Andrzej Piaseczny decyzją o dokonaniu coming outu będzie mógł sprawdzić, jaka jest „głębokość miłości” jego fanów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (35)
WASZE KOMENTARZE
Mój stosunek (wrrr...) do twórczości tego pana nie zmienił się ani o jotę - jak był tak i jest dokładnie obojętny...
Instagram i YouTube apolityczne? Śmiechu warte co wygadują tzw. "eksperci" od siedmiu boleści. Przecież mówimy o tych samych mediach cenzurujących Trumpa i tłumiącą wszelki głos krytyczny dotyczący cudownych eliksirów mających zapobiegać modnemu wirusowi. A co się tyczy Piaska, to dla mnie ta cała sprawa z wyjściem z szafy jest niczym innym, jak sprytnym zagraniem managmentu, żeby zrobić wokół siebie trochę szumu. Najpierw wpadka z Nergalem, potem pajacowanie w szpitalu, więc Piasek potrzebował jakoś odbudować nadszarpnięty wizerunek. Zrobił to, odgrzewają starego kotleta, bo dla kumatych jego orientacja nie jest żadna tajemnicą od co najmniej 13 lat. Taki to wielki prześladowany bohater z niego.
To Imię Deszczu do kogo śpiewał? ;)