Pan Horubała stylizuje się na intelektualistę, a tu się okazuje, że nie rozumie podstawowych rzeczy albo raczej udaje, że nie rozumie. Zachował się teraz tak jak ci, co odchodzą z partii: odchodzą i opluwają swoje środowisko. W polityce to przechodzi, bo to brudna gra, ale w innych sferach nie za bardzo. Kto będzie chciał zatrudnić pana Horubałę? Newsweek? TVN? Gazeta Polska?
Sygnalizowanie problemu łamania wolności słowa nazywasz opluwaniem? Masz coś z głową? :)
surreality_show2018-04-05 11:04
00
Daję 48 godzin jak okaże się, że ten Horubała to "lewak", V kolumna, najemnik Tuska za pieniądze Merkel oraz w IPN jest stosy tomów na niego. Do dzieła prawdziwi patrioci-Polacy - rewolucja wymaga poświęceń.
Godzin? Chyba minut...
Locco2018-04-05 11:07
00
Tak tylko na wszelki wypadek powiem, że wolność słowa nie oznacza wolności od rozumu (chyba że ktoś pisze we własnej gazecie). Nie rozstrzygam jednak, kto w tej sprawie miał rację, bo nie znam tekstu pana Horubały.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Andrzej Horubała odchodzi z „Do Rzeczy”. „Paweł Lisicki zabronił mi skrytykowania rasistowskiego tweeta Rafała Ziemkiewicza”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (36)
WASZE KOMENTARZE
Sygnalizowanie problemu łamania wolności słowa nazywasz opluwaniem? Masz coś z głową? :)
Godzin? Chyba minut...
Tak tylko na wszelki wypadek powiem, że wolność słowa nie oznacza wolności od rozumu (chyba że ktoś pisze we własnej gazecie). Nie rozstrzygam jednak, kto w tej sprawie miał rację, bo nie znam tekstu pana Horubały.