Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Spojrzenie ponad granicami w kampanii Amnesty International nt. uchodźców (case study)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Odnoszę wrażenie, że na siłę pompowaliście skompromitowaną idee.
Wszelkie budżety na komunikację powinny trafić do "uchodźców" zanim wbiją na pontony.
To nie brak tolerancji wśród Europejczyków jest problemem, tylko roszczeniowa postawa imigrantów, którym ktoś nawciskał niezłych kitów, że po setkach kilometrów zastana eldorado.
>>Niemcy są jednym z 10 państw na świecie, które przyjęły największą liczbę uchodźców – ponad 669 tys. osób, a sam Berlin jest symbolem przezwyciężania podziałówKażda inność wywołuje w nas niepokój. W uchodźcach dostrzegamy zagrożenie, nie próbując dojrzeć drugiego, wartościowego człowieka.<
Większego pierdolenia dawno nie czytałem.
Widzimy zagrożenie w nietolerancji, agresji, nienawiści do inności jaką wnosi-tam gdzie się pojawi, lub tam gdzie funkcjonuje muzułmańska społeczność.