Składający reklamę i..ota chciał widocznie zobaczyć na własne oczy, jak ten specyfik "wyłapuje" przykre zapachy. Nie zobaczył, to i się poskarżył. Ciemnota do kwadratu.
Sonia2012-01-04 11:26
00
ale sie uczelipili,byle wykosic konkurencje a na czym polega maskowanie ? i jak nos to wychwytuje albo i nie ? to tak jak z dyskontami Biedronka reklamowali sie w tivi,fajnie ,chcialem isc i zobaczyc ale sie balem,bo to jakis dyskont ! w slowniku szukalem co to czekami sie palci,na kartki czy co, az poszedlem a to sklep zwykły tylko kartami visa nie przyjmuja,he,he
olo2012-01-08 13:48
00
Żadna ciemnota. Każdy ma prawo do złożenia skargi/zażalenia, jeśli produkt nie jest taki jak zapewnia producent. Ta reklama jest śmieszna po prostu. Wcale nie trzeba kupować produktu, żeby narzekać. Mnie hostessa w markecie próbowała przekonać do "cudownych" właściwości tego odświeżacza. Mianowicie olej ryby z puszki spryskała i po powąchaniu tego powiedziałam Jej, że nadal śmierdzi rybą. Pani tylko się uśmiechnęła i chciała się tłumaczyć, ale nie miała nawet jednego sensownego argumentu.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Ambi Pur nie likwiduje, tylko maskuje - reklama do zmiany (wideo)
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (4)
WASZE KOMENTARZE
Składający reklamę i..ota chciał widocznie zobaczyć na własne oczy, jak ten specyfik "wyłapuje" przykre zapachy. Nie zobaczył, to i się poskarżył.
Ciemnota do kwadratu.
ale sie uczelipili,byle wykosic konkurencje
a na czym polega maskowanie ?
i jak nos to wychwytuje albo i nie ?
to tak jak z dyskontami Biedronka
reklamowali sie w tivi,fajnie ,chcialem isc i zobaczyc
ale sie balem,bo to jakis dyskont ! w slowniku szukalem co to
czekami sie palci,na kartki czy co, az poszedlem a to sklep zwykły
tylko kartami visa nie przyjmuja,he,he
Żadna ciemnota. Każdy ma prawo do złożenia skargi/zażalenia, jeśli produkt nie jest taki jak zapewnia producent. Ta reklama jest śmieszna po prostu. Wcale nie trzeba kupować produktu, żeby narzekać. Mnie hostessa w markecie próbowała przekonać do "cudownych" właściwości tego odświeżacza. Mianowicie olej ryby z puszki spryskała i po powąchaniu tego powiedziałam Jej, że nadal śmierdzi rybą. Pani tylko się uśmiechnęła i chciała się tłumaczyć, ale nie miała nawet jednego sensownego argumentu.