A w Polsce nie mogli już nikogo znaleźć? Trzeba ściągać kolejnego obcokrajowca, który nie ma pojęcia o naszym kraju i przyzwyczajeniach/potrzebach Polaków pewnie nawet słowa nie potrafi powiedzieć po polsku?

Polski Amazon to póki co porażka. Ograniczona oferta w stosunku do wersji zagranicznych, wyższe ceny. Czytniki Kindle dalej nie wspierają języka polskiego (nawet polskiego układu klawiatury ekranowej nie ma, aby wyszukać czy wpisać słowo zawierające polskie znaki diaktryczne), ebooka (książki w wersji cyfrowej) też nie kupisz za pośrednictwem polskiego oddziału (trzeba to robić przez brytyjski czy amerykański sklep). Prime Video ze strasznie zubożoną ofertą czy nagminnymi brakami w tłumaczeniach.

Country manager. Po dwóch latach w Polsce piszą o produkcie kaseta do zasównicy. Do tego ja chcę lampę na biurko kupić i co chwilę polski Amazon dopasowuje cenę co do grosza do Morele. Nie obniża jej tylko jest dokładnie taka sama.

Ja, wielki sympatyk Amazona w Polsce muszę z przykrością stwierdzić, że to jedne wielkie g. I jeśli to nie celowa działalność A, to wszystkie osoby, które mają z tym coś wspólnego od razu powinno się zwolnić. To nie ma co porównywać z największymi graczami na polskim rynku, bo odstają nawet od zwykłych detalistów.