KOMENTARZE (8)
... z której nie wiadomo po co korzystać. pewnie po to, że dostęp do treści jest wygodzniejszy, niż przez przeglądarkę
... z której nie wiadomo po co korzystać.
... z której nie wiadomo po co korzystać. pewnie po to, że dostęp do treści jest wygodzniejszy, niż przez przeglądarkę Prenumeruje i nie dostrzegam tej łatwości. Przychodzi za to masa irtyujących powiatomień. No i muli.
Aleksandra Karpińska-Gugała odpowiada za rozwój aplikacji "Gazety Wyborczej"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (8)
WASZE KOMENTARZE
Prenumeruje i nie dostrzegam tej łatwości. Przychodzi za to masa irtyujących powiatomień. No i muli.
poza tym zrobili czytnik.wyborcza.pl który czysci tekst z migającego badziewia, po co aplikacja? No ale dobra, nie mój cyrk, niech se robią