Za komuny w ten sposób dziennikarze załatwiali swoje prywatne sprawy - telefon do zaprzyjaźnionej redakcji i robi się aferę z niczego.
Nastka2023-08-03 12:07
00
Bezradny panie Lindenberg, opowiedz tę historię swoim znajomym z "wyborczej". To takie wesołe towarzystwo, które biegają z łomem po Polsce i szerzy właśnie "kulturę bezpodstawnego donosu". Powiedz im na przykład, że czujesz, że możesz być napoleonem - i wtedy ci zaczną szczerze i serdecznie współczuć. Oraz rozkładać bezradnie ręce. To też potrafią.
juki2023-08-03 13:09
1716
Co mnie w ogóle obchodzą problemy jakiegoś dziennikarza Wyborczej? Mam go tam gdzie Wyborcza każdego z innymi poglądami.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Airbnb wyrzucił z platformy znanego dziennikarza. "Poczułem się bezradny i zagrożony"
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (22)
WASZE KOMENTARZE
Za komuny w ten sposób dziennikarze załatwiali swoje prywatne sprawy - telefon do zaprzyjaźnionej redakcji i robi się aferę z niczego.
Bezradny panie Lindenberg, opowiedz tę historię swoim znajomym z "wyborczej".
To takie wesołe towarzystwo, które biegają z łomem po Polsce i szerzy właśnie "kulturę bezpodstawnego donosu".
Powiedz im na przykład, że czujesz, że możesz być napoleonem - i wtedy ci zaczną szczerze i serdecznie współczuć.
Oraz rozkładać bezradnie ręce. To też potrafią.
Co mnie w ogóle obchodzą problemy jakiegoś dziennikarza Wyborczej? Mam go tam gdzie Wyborcza każdego z innymi poglądami.