Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Agora zwolni głównie pracowników „Gazety Wyborczej”, związek zawodowy chce dodatkowych świadczeń
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (56)
WASZE KOMENTARZE
Jak czekałam tam na rozmowę rekrutacyjną to obserwowałam, jak jeden tekst pisały trzy panie. Godzinę później przeniesiono mnie do innej sali, a one dalej pisały ten sam artykuł. Spędziłam tam jeszcze 1,5 h i wydaje mi się, że gdyby pracodawca wprowadził do regulaminu określoną ilość przerw na fajka i zmniejszył np. do dwóch dziennie, to ten tekst dałoby się napisać w pół godziny. A pracownicy byliby bardziej wydajni, bo każda z tych trzech pań pisałaby oddzielny tekst.
Po co miały się spieszyć? Najważniejszą umiejętnością etatowców w Agorze było wykorzystywanie dziennikarzy na śmieciówkach, z którymi się nawet umów nie podpisywało. Wspomniane pani pewnie dostały pracę, bo były czyjąś rodziną, znajomymi. Od takich umiejętności nie są wymagane. Jak za komuny.
Szkoda lasów na druk czegoś takiego. Nie kupujcie, szybciej zniknie.