Dziwi mnie większość komentarzy, typowo polskie: cieszymy się, bo inni mają kłopoty. A ja chcę tylko powiedzieć, że dzisiaj jest to jedyne w miarę obiektywne medium, wolicie rzetelność "Wiadomości" lub "Wsieci"?

Ja pozwolę sobie jedynie zauważyć, że argumenty o wymieraniu prasy drukowanej są co najmniej nietrafione. Przecież Wyborcza sprzedaje pakiety w zastraszającym wprost tempie... Sami nie nadążają liczyć, ale "targety" przed czasem osiągnęli i musieli je zwiększyć. Ponoć 70 tys. ludzi to kupuje, czyli połowa czytelników wydania drukowanego. I co?

No i co tu zrobić, Polacy zaczęli myśleć nie tak jak im napiszemy. Pytanie czemu Wy w tej wyborczej tak nienawidzicie Polski!?