Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Związkowcy Agory chcą odszkodowań dla pracowników Goldenline
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (21)
WASZE KOMENTARZE
Firma, która wydaje poradniki o prawach pracowniczych, sama ma z nimi problemy. Co chwila jakieś niezgodne z prawem zwolnienia, umowy śmieciowe, a do tego pierwsza wyciąga rękę po pieniądze od złego rządu. Wiarygodność poziom brukowca.
Pisałem o tym, ale jeszcze raz napiszę, bo warto. W AGORZE SZEREGOWI PRACOWNICY TRAKTOWANI SĄ JAK ŚMIECI. Dobrze się ma zaś armia dyrektorów, kierowników, ich zastępców. Pracowałem w oddziale lokalnym i miałem kilku przełożonych - w oddziale i oczywiście w centrali, bo kierownictwo w oddziałach lokalnych ma swoich przełożonych w centrali na Czerskiej. Mnie po kilkunastu latach pracy w GW wywalało dwóch kierowników, i w dodatku, co było największą podłością, STRASZYLI MNIE, ŻE JAK NIE PODPISZĘ UNOWY ZA POROZUMIENIEM STRON, TO TAK BĘDĘ MIAŁ W PAPIERACH NAROBIONE, ŻE MNIE NIKT NIE ZATRUDNI!!! Żenada! Zamiast walczyć o rzekomo zagrożoną demokrację (właściwie to już 1897 razy ogłosili koniec demokracji, bo przecież rządzą nie ci, których jaśnie państwo z Czerskiej i Wiertniczej wskazali), z szacunkiem traktowali by swoich pracowników, którzy przez kilkanaście lat pracowali wieczorami, nocami, w niedzielę i święta.
wina wiadomo kogo, gdyby były inne rzady goldenline byłoby obowiazkowe w szkołach i urzedach! a tak trzeba zwalniac