Każdy, kto poznał pana Kurskiego, wie, że jest bucem. Nie ma nic wspólnego z pracą redakcji. Taki Deus ex machina. Zupełne przeciwieństwo Piotra Stasińskiego. Ten jest wymagający, ale wspierający i zawsze pomocny, z ludźmi. Smutne, co się dzieje w GW. Naprawdę. Niedocenianie ludzi, którzy tam naprawdę pracują, na śmieciówkach, ciężko, po 8-10-12 godzin dziennie tylko obniża poziom gazety. Zarząd też powinien takie rzeczy widzieć. Setki ludzi, którzy codziennie w Agorze podbijają kartę na wejściu, ale nie mają żadnych praw, zarabiają grosze i pracują na śmieciowych umowach. A Wójcik i Kurski sobie poradzą. Po latach ściągania pensji na poziomie 50 tys + nic im nie będzie. Czy firma bez nich przeżyje? Raczej tak. Czy przeżyje bez dziennikarzy?
Sisi2021-11-26 04:42
00
Czemu nie można dodawać komentarzy? Smutne to wszystko 😞
Sisi2021-11-26 05:05
00
Zaraz – to pracownik nie może w Agorze iść po podwyżkę do prezesa? Nie wolno mu prosić o lepsze warunki pracy? Przy całym smrodzie i fatalnym rozgrywaniu tej sprawy przez OBIE strony, wyciągania tego, że ten czy ów chciał negocjować swoje warunki pracy jest po prostu dość wstrętne.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Zarząd Agory odpowiada „Gazecie Wyborczej”: to spór personalny, Kurski i Wójcik chcieli lepszych warunków tylko dla siebie
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (71)
WASZE KOMENTARZE
Każdy, kto poznał pana Kurskiego, wie, że jest bucem. Nie ma nic wspólnego z pracą redakcji. Taki Deus ex machina. Zupełne przeciwieństwo Piotra Stasińskiego. Ten jest wymagający, ale wspierający i zawsze pomocny, z ludźmi. Smutne, co się dzieje w GW. Naprawdę. Niedocenianie ludzi, którzy tam naprawdę pracują, na śmieciówkach, ciężko, po 8-10-12 godzin dziennie tylko obniża poziom gazety. Zarząd też powinien takie rzeczy widzieć. Setki ludzi, którzy codziennie w Agorze podbijają kartę na wejściu, ale nie mają żadnych praw, zarabiają grosze i pracują na śmieciowych umowach. A Wójcik i Kurski sobie poradzą. Po latach ściągania pensji na poziomie 50 tys + nic im nie będzie. Czy firma bez nich przeżyje? Raczej tak. Czy przeżyje bez dziennikarzy?
Czemu nie można dodawać komentarzy? Smutne to wszystko 😞
Zaraz – to pracownik nie może w Agorze iść po podwyżkę do prezesa? Nie wolno mu prosić o lepsze warunki pracy? Przy całym smrodzie i fatalnym rozgrywaniu tej sprawy przez OBIE strony, wyciągania tego, że ten czy ów chciał negocjować swoje warunki pracy jest po prostu dość wstrętne.