Nie wyda 7,7 mln, tylko spisała 7,7 mln. Tzn: ponieważ podjęła decyzję o wymianie oprogramowania do zarządzania zasobami istniejące nie będzie już przynosiło 'korzyści ekonomicznych' i zamiast je amortyzować przez ileś lat spisała jego wartość bilansową od razu w koszty.

A to ile wyda na nowe to zupełnie inna kwestia. Byście się Panie/Panowie redaktorki zastanowili chwilkę, poduczyli a nie pisali 'jak się Wam wydaje'.

A podwyżki z definicji dla wszystkich co rok, to najprostsza droga do puszczenia firmy z torbami. Najpewniej jest tak, że dobrzy, zaangażowani je dostają (a przynajmniej powinni) a reszta nie:). Nie ma czegoś takiego, że 'firma powinna' dawać podwyżki. Jeśli ktoś nie dostaje a nie odchodzi, tzn jest ok. Zależy to od warunków rynkowych - raz firma na wierzchu, raz pracownicy. Tak więc agoranka - jak Ci się nie podoba, a uważasz że robisz więcej niż w zeszłym roku, Twoja praca jest więcej warta i Ty ogólnie jesteś niedoceniana - spróbuj zmienić. Jeśli nie zmieniasz, tzn że też inne rzeczy obecne w tej firmie są dla Ciebie ważne i też Cię tam trzymają...