Jeden przykład jak można zaorać "wielką" Gazetę. Poznań, drzewiej jeden z większych oddziałów terenowych. Siedziba w 3 piętrowej kamienicy. Obecnie kilka pakamerek w przy parkingu miejskim, ulica której nazwa bardzo odpowiada obecnemu stanowi Gazety....ulica Za Bramką :P
Za Bramką 2018-01-05 11:18
00
Takie newsy to miód na serce
Paw2018-01-05 18:28
00
Przez lata propagandziści GW rechotali z "polskich Grażyn i Januszów", którym zamknięto ostatnią fabryczkę w mieście, albo zmuszono do emigracji. Ile tysięcy tragedii biedncyh Polaków wzbudzało jedynie radosny rechot w GW. Wystarczy odświeżyć wydania z lat 90-tych, albo te na temat upadku polskiego przemysłu, stoczni, itp. A co GW pisała o planach prywatyzacji LOT-u? To była "globalizacja", "niewidzialna ręka rynku", "kapitał który ponoć nie miał barw narodowych". Nie rozumiem o co ten płacz, miał być wolny rynek bez pomocy "dla państwowych molochów" (cytat z GW) to jest. Powinni się cieszyć, sprawiedliwość ich dopadła.
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Agora: wynik IV kwartału ub.r. może zmaleć o 75-95 mln zł przez spadek wartości pionu druku, „Czterech Kątów” i Trader.com
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (20)
WASZE KOMENTARZE
Jeden przykład jak można zaorać "wielką" Gazetę. Poznań, drzewiej jeden z większych oddziałów terenowych. Siedziba w 3 piętrowej kamienicy. Obecnie kilka pakamerek w przy parkingu miejskim, ulica której nazwa bardzo odpowiada obecnemu stanowi Gazety....ulica Za Bramką :P
Takie newsy to miód na serce
Przez lata propagandziści GW rechotali z "polskich Grażyn i Januszów", którym zamknięto ostatnią fabryczkę w mieście, albo zmuszono do emigracji. Ile tysięcy tragedii biedncyh Polaków wzbudzało jedynie radosny rechot w GW. Wystarczy odświeżyć wydania z lat 90-tych, albo te na temat upadku polskiego przemysłu, stoczni, itp. A co GW pisała o planach prywatyzacji LOT-u? To była "globalizacja", "niewidzialna ręka rynku", "kapitał który ponoć nie miał barw narodowych".
Nie rozumiem o co ten płacz, miał być wolny rynek bez pomocy "dla państwowych molochów" (cytat z GW) to jest. Powinni się cieszyć, sprawiedliwość ich dopadła.