Decyzja Radwańskiej jest dla mnie niezrozumiała (kobieca próżność?), natomiast oburzenie krytyków śmieszne. Ciekaw jestem (nie sprawdzałem) co te same osoby pisały, kiedy pojawił się skandal ze spijaniem śmietanki z kolan mnichów przez nieletnich w ramach "otrzęsin". To dopiero perwersja, pornografia i skandaliczne nadużycie wszelkich cywilizowanych standardów.

Ma ryj jak wieśniara paskudny

I po co ona w ogóle to komentuje. Przecież jasne jest, że to dla pieniędzy zrobiła - a nie dla "promocji sportu". Ale jej sprawa - na kortach nie wychodzi, to szuka innego sposobu na zarobkowanie. Nikogo nie krzywdzi, to co komu szkodzi? A robienie z tego narodowej dyskusji to jakaś letnia żęnada.