Scenariusz ma bardzo duży potencjał, ale pani Holland go nie wykorzystała. Nie wiem, kto układał dialogi, ale to też słabośc tego serialu, lepiej się go ogląda z angielskim dubbingiem niestety.

Żenująca jednak jest ta Holland! Serial jest fatalny i dziwię się, że spece w Netflixie nie zauważyli tego już na etapie developmentu! Reżeseria jest tutaj najsłabszym elementem. Czerwona Agnieszka jak zwykle nie dała rady! Potwierdza się piwszechnie powtarzana opinia w branży, że ona musi być pilnowana na planie i wtedy coś jej wyjdzie. W Polsce może wszystko i dlatego robi same klapy...

Pomysł świetny, detale świetne (pomysł na wietnamskie "chinatown" i mafię wietnamską) wykonanie słabe. Trzeba było wziąć pomysł i iść do kogoś, kto umie w seriale: twórców kruka, watachy albo Skoniecznego od "Ślepnąc od Świateł"