SZEŚĆ. Czytasz? Czy nie tak bardzo? Z tym siedem. Nie wciskaj łzawych kawałków. Z tego żyjecie oszuści. Fuj. Gówno. Śmierdzicie.
Poprosiłam tu bo tam na górze widocznie róże. Takie jak i na dole.

Skasujcie z tym chyba 8. Przynajmniej was się pozbyłam. Będę oglądać kogo mi się chce. A nie wasze mordy. O samobójstwie gadasz? Obyś nie zobaczył siebie wiszącego. Widocznie leki bierzesz...

Wami Komisja Wenecka czy Europejska czy Trybunalska powinna się zająć. Tłamsicie słowo. Nie trzeba trzeciego świata. Jesteście złodziejami i tak skończycie. Mam nadzieję. Ja bym się was pozbyła. Ograniczyłabym ale nie sądzę że tak się stanie.

Wy zabijecie jak bezdomnego kundla. Kto tu jest dyktatorem?

Nie liczy się dyskusja. Ja będę za ciebie Michnik w więzieniu siedzieć? Na to wygląda. A Lis w twarz będzie mi smarkał. Ja bym jej nazwisko własne zabrała. Ciebie utrzymuje? A to przepraszam. Nie znam się. Skasujcie. Napaskudziłam a jestem bardzo grzeczna dla grzecznych.