No proszę, nawet nie zauważyłem, że go nie było. I to całe trzy lata? Znaczy - osobowość telewizyjna!

Świetny Pan z tego Klarenbacha, choć niestety nie Bach i nie z tych Bachów. W kampanii prezydenckiej na usługach Koriwna Mikke w Tele5 a w parlamentarnych sługus Kukiza > śWIETNY, K...WYBÓR, śmiech, po prostu śmiech człowieka ogarnia. Może niech Kurski się zastanowi czy potrzebny mu taki gość na każdy gwizdek, któremu wszystko jedno kto płąci, byleby płacił.

Odkryty przez SLD za czasów brunatnego Roberta. Ale jaja. Czy nowy redaktor TAI ma jakiś kontrwywiad? Czy działa wedle słów Stalina : Każda szabla się przyda.