Gwiazdorzenie Adriana Klarenbacha staje się coraz bardziej nieznośne by nie rzec nie do przyjęcia .Coraz częstsze pozwalanie opozycji na zakrzykiwanie niewygodnej prawdy dla nich wypowiadanej przez przedstawicieli ekipy rządzącej i jednocześnie pozwalanie przedstawicielom opozycji na wybielanie się wypowiadając zwykłe brednie na , które Pan redaktor nie reaguje bo nie potrafi a może nie chce , obniża poziom dyskusji (jeżeli można te przekrzykiwania uznać za dyskusję ) .Trudno jest komentować dzisiejszą audycję prowadzoną przez Pana Adriana Klarenbacha , szanowanego przeze mnie redaktora prowadzącego dyskusję na temat głosowania dzisiejszego w senacie. Nad czym tu dyskutować ? Senatorowie głosowali tak jak im dyktowało sumienie po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy zawartymi w materiałach NIEJAWNYCH a biorący udział w tym przekrzykiwaniu się nie mieli takiej możliwości . Nie było to głosowanie pod rygorem czy przymusem tak jak ostatnio w partii PO czy N kropka. Wykrzykiwanie przez posła Kropiwnickiego tezy iż to senatorowie zbuntowali się przeciwko poleceniu Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego to jest tylko pobożne życzenie posła zbankrutowanej opozycji , Kropiwnickiego. Pan Premier Jarosław Kaczyński wskazał tylko by tę podstawową zasadę iż każdy Polak bez względu na zajmowane stanowisko podlega temu samemu prawu . Jestem przekonany iż senatorowie wzięli tę kardynalną zasadę pod uwagę i jeszcze raz powtórzę po zapoznaniu się z materiałami NIEJAWNYMI podjęli właściwą decyzję i zagłosowali tak jak zagłosowali - TAKIE ICH PRAWO - po to ich wybieraliśmy. Pan Poseł Skórkiewicz bardzo słusznie powiedział by poczekać spokojnie na dalsze wyniki pracy prokuratury i sądu . Jego wypowiedź była niestety znowu zakrzykiwana by telewidzowie nie słyszeli prawdy a Pan redaktor na to pozwalał. Nie dajmy się zakrzyczeć totalnej opozycji nie pozwalajmy na patrzenie na świat przez ich krzywe lustra. Panie Redaktorze Adrianie Klarenbach cenię Pana wiedzę ,erudycję , inteligencję i tych przymiotów mogę wymieniać jeszcze dużo , długą listę ale proszę usiąść w spokoju i obejrzeć sobie ten ostatni prowadzony przez Pana program a przekona się Pan iż było w nim więcej kabaretu niż rzetelnej rozmowy na bardzo ważne tematy. Ja tłumaczę to tylko tym iż jest Pan przepracowany , przecież widzę pana przez tyle godzin dziennie w telewizji (z czego zwykle się cieszyłem) . Czy nie byłoby dobrze aby częściej występował Pana kolega Michał Rachoń (oby nie Mokrzycki). Pozdrawiam ! Mimo tych może gorzkich słów nadal Pana bardzo cenię .
janhan2018-01-19 23:25
00
Gwiazdorzenie Adriana Klarenbacha staje się coraz bardziej nieznośne by nie rzec nie do przyjęcia .Coraz częstsze pozwalanie opozycji na zakrzykiwanie niewygodnej prawdy dla nich wypowiadanej przez przedstawicieli ekipy rządzącej i jednocześnie pozwalanie przedstawicielom opozycji na wybielanie się wypowiadając zwykłe brednie na , które Pan redaktor nie reaguje bo nie potrafi a może nie chce , obniża poziom dyskusji (jeżeli można te przekrzykiwania uznać za dyskusję ) .Trudno jest komentować dzisiejszą audycję prowadzoną przez Pana Adriana Klarenbacha , szanowanego przeze mnie redaktora prowadzącego dyskusję na temat głosowania dzisiejszego w senacie. Nad czym tu dyskutować ? Senatorowie głosowali tak jak im dyktowało sumienie po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy zawartymi w materiałach NIEJAWNYCH a biorący udział w tym przekrzykiwaniu się nie mieli takiej możliwości . Nie było to głosowanie pod rygorem czy przymusem tak jak ostatnio w partii PO czy N kropka. Wykrzykiwanie przez posła Kropiwnickiego tezy iż to senatorowie zbuntowali się przeciwko poleceniu Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego to jest tylko pobożne życzenie posła zbankrutowanej opozycji , Kropiwnickiego. Pan Premier Jarosław Kaczyński wskazał tylko by tę podstawową zasadę iż każdy Polak bez względu na zajmowane stanowisko podlega temu samemu prawu . Jestem przekonany iż senatorowie wzięli tę kardynalną zasadę pod uwagę i jeszcze raz powtórzę po zapoznaniu się z materiałami NIEJAWNYMI podjęli właściwą decyzję i zagłosowali tak jak zagłosowali - TAKIE ICH PRAWO - po to ich wybieraliśmy. Pan Poseł Skórkiewicz bardzo słusznie powiedział by poczekać spokojnie na dalsze wyniki pracy prokuratury i sądu . Jego wypowiedź była niestety znowu zakrzykiwana by telewidzowie nie słyszeli prawdy a Pan redaktor na to pozwalał. Nie dajmy się zakrzyczeć totalnej opozycji nie pozwalajmy na patrzenie na świat przez ich krzywe lustra. Panie Redaktorze Adrianie Klarenbach cenię Pana wiedzę ,erudycję , inteligencję i tych przymiotów mogę wymieniać jeszcze dużo , długą listę ale proszę usiąść w spokoju i obejrzeć sobie ten ostatni prowadzony przez Pana program a przekona się Pan iż było w nim więcej kabaretu niż rzetelnej rozmowy na bardzo ważne tematy. Ja tłumaczę to tylko tym iż jest Pan przepracowany , przecież widzę pana przez tyle godzin dziennie w telewizji (z czego zwykle się cieszyłem) . Czy nie byłoby dobrze aby częściej występował Pana kolega Michał Rachoń (oby nie Mokrzycki). Pozdrawiam ! Mimo tych może gorzkich słów nadal Pana bardzo cenię .
janhan2018-01-19 23:27
00
Gwiazdorzenie Adriana Klarenbacha staje się coraz bardziej nieznośne by nie rzec nie do przyjęcia .Coraz częstsze pozwalanie opozycji na zakrzykiwanie niewygodnej prawdy dla nich wypowiadanej przez przedstawicieli ekipy rządzącej i jednocześnie pozwalanie przedstawicielom opozycji na wybielanie się wypowiadając zwykłe brednie na , które Pan redaktor nie reaguje bo nie potrafi a może nie chce , obniża poziom dyskusji (jeżeli można te przekrzykiwania uznać za dyskusję ) .Trudno jest komentować dzisiejszą audycję prowadzoną przez Pana Adriana Klarenbacha , szanowanego przeze mnie redaktora prowadzącego dyskusję na temat głosowania dzisiejszego w senacie. Nad czym tu dyskutować ? Senatorowie głosowali tak jak im dyktowało sumienie po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy zawartymi w materiałach NIEJAWNYCH a biorący udział w tym przekrzykiwaniu się nie mieli takiej możliwości . Nie było to głosowanie pod rygorem czy przymusem tak jak ostatnio w partii PO czy N kropka. Wykrzykiwanie przez posła Kropiwnickiego tezy iż to senatorowie zbuntowali się przeciwko poleceniu Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego to jest tylko pobożne życzenie posła zbankrutowanej opozycji , Kropiwnickiego. Pan Premier Jarosław Kaczyński wskazał tylko by tę podstawową zasadę iż każdy Polak bez względu na zajmowane stanowisko podlega temu samemu prawu . Jestem przekonany iż senatorowie wzięli tę kardynalną zasadę pod uwagę i jeszcze raz powtórzę po zapoznaniu się z materiałami NIEJAWNYMI podjęli właściwą decyzję i zagłosowali tak jak zagłosowali - TAKIE ICH PRAWO - po to ich wybieraliśmy. Pan Poseł Skórkiewicz bardzo słusznie powiedział by poczekać spokojnie na dalsze wyniki pracy prokuratury i sądu . Jego wypowiedź była niestety znowu zakrzykiwana by telewidzowie nie słyszeli prawdy a Pan redaktor na to pozwalał. Nie dajmy się zakrzyczeć totalnej opozycji nie pozwalajmy na patrzenie na świat przez ich krzywe lustra. Panie Redaktorze Adrianie Klarenbach cenię Pana wiedzę ,erudycję , inteligencję i tych przymiotów mogę wymieniać jeszcze dużo , długą listę ale proszę usiąść w spokoju i obejrzeć sobie ten ostatni prowadzony przez Pana program a przekona się Pan iż było w nim więcej kabaretu niż rzetelnej rozmowy na bardzo ważne tematy. Ja tłumaczę to tylko tym iż jest Pan przepracowany , przecież widzę pana przez tyle godzin dziennie w telewizji (z czego zwykle się cieszyłem) . Czy nie byłoby dobrze aby częściej występował Pana kolega Michał Rachoń (oby nie Mokrzycki). Pozdrawiam ! Mimo tych może gorzkich słów nadal Pana bardzo cenię .
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniamiużytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosiodpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadomnas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
Adrian Klarenbach i Michał Rachoń za Sławomira Mokrzyckiego gospodarzami „Forum” w TVP Info
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (44)
WASZE KOMENTARZE
Gwiazdorzenie Adriana Klarenbacha staje się coraz bardziej nieznośne by nie rzec nie do przyjęcia .Coraz częstsze pozwalanie opozycji na zakrzykiwanie niewygodnej prawdy dla nich wypowiadanej przez przedstawicieli ekipy rządzącej i jednocześnie pozwalanie przedstawicielom opozycji na wybielanie się wypowiadając zwykłe brednie na , które Pan redaktor nie reaguje bo nie potrafi a może nie chce , obniża poziom dyskusji (jeżeli można te przekrzykiwania uznać za dyskusję ) .Trudno jest komentować dzisiejszą audycję prowadzoną przez Pana Adriana Klarenbacha , szanowanego przeze mnie redaktora prowadzącego dyskusję na temat głosowania dzisiejszego w senacie. Nad czym tu dyskutować ? Senatorowie głosowali tak jak im dyktowało sumienie po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy zawartymi
w materiałach NIEJAWNYCH a biorący udział w tym przekrzykiwaniu się nie mieli takiej możliwości . Nie było to głosowanie pod rygorem czy przymusem tak jak ostatnio w partii PO czy N kropka. Wykrzykiwanie przez posła Kropiwnickiego tezy iż to senatorowie zbuntowali się przeciwko poleceniu Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego to jest tylko pobożne życzenie posła zbankrutowanej opozycji , Kropiwnickiego.
Pan Premier Jarosław Kaczyński wskazał tylko by tę podstawową zasadę iż każdy Polak bez względu na zajmowane stanowisko podlega temu samemu prawu . Jestem przekonany iż senatorowie wzięli tę kardynalną zasadę pod uwagę i jeszcze raz powtórzę po zapoznaniu się z materiałami NIEJAWNYMI podjęli właściwą decyzję i zagłosowali tak jak zagłosowali - TAKIE ICH PRAWO - po to ich wybieraliśmy.
Pan Poseł Skórkiewicz bardzo słusznie powiedział by poczekać spokojnie na dalsze wyniki pracy prokuratury i sądu . Jego wypowiedź była niestety znowu zakrzykiwana by telewidzowie nie słyszeli prawdy a Pan redaktor na to pozwalał. Nie dajmy się zakrzyczeć totalnej opozycji nie pozwalajmy na patrzenie na świat przez ich krzywe lustra. Panie Redaktorze Adrianie Klarenbach cenię Pana wiedzę ,erudycję , inteligencję i tych przymiotów mogę wymieniać jeszcze dużo , długą listę ale proszę usiąść w spokoju i obejrzeć sobie ten ostatni prowadzony przez Pana program a przekona się Pan iż było w nim więcej kabaretu niż rzetelnej rozmowy na bardzo ważne tematy. Ja tłumaczę to tylko tym iż jest Pan przepracowany , przecież widzę pana przez tyle godzin dziennie w telewizji (z czego zwykle się cieszyłem) .
Czy nie byłoby dobrze aby częściej występował Pana kolega Michał Rachoń (oby nie Mokrzycki).
Pozdrawiam ! Mimo tych może gorzkich słów nadal Pana bardzo cenię .
Gwiazdorzenie Adriana Klarenbacha staje się coraz bardziej nieznośne by nie rzec nie do przyjęcia .Coraz częstsze pozwalanie opozycji na zakrzykiwanie niewygodnej prawdy dla nich wypowiadanej przez przedstawicieli ekipy rządzącej i jednocześnie pozwalanie przedstawicielom opozycji na wybielanie się wypowiadając zwykłe brednie na , które Pan redaktor nie reaguje bo nie potrafi a może nie chce , obniża poziom dyskusji (jeżeli można te przekrzykiwania uznać za dyskusję ) .Trudno jest komentować dzisiejszą audycję prowadzoną przez Pana Adriana Klarenbacha , szanowanego przeze mnie redaktora prowadzącego dyskusję na temat głosowania dzisiejszego w senacie. Nad czym tu dyskutować ? Senatorowie głosowali tak jak im dyktowało sumienie po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy zawartymi
w materiałach NIEJAWNYCH a biorący udział w tym przekrzykiwaniu się nie mieli takiej możliwości . Nie było to głosowanie pod rygorem czy przymusem tak jak ostatnio w partii PO czy N kropka. Wykrzykiwanie przez posła Kropiwnickiego tezy iż to senatorowie zbuntowali się przeciwko poleceniu Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego to jest tylko pobożne życzenie posła zbankrutowanej opozycji , Kropiwnickiego.
Pan Premier Jarosław Kaczyński wskazał tylko by tę podstawową zasadę iż każdy Polak bez względu na zajmowane stanowisko podlega temu samemu prawu . Jestem przekonany iż senatorowie wzięli tę kardynalną zasadę pod uwagę i jeszcze raz powtórzę po zapoznaniu się z materiałami NIEJAWNYMI podjęli właściwą decyzję i zagłosowali tak jak zagłosowali - TAKIE ICH PRAWO - po to ich wybieraliśmy.
Pan Poseł Skórkiewicz bardzo słusznie powiedział by poczekać spokojnie na dalsze wyniki pracy prokuratury i sądu . Jego wypowiedź była niestety znowu zakrzykiwana by telewidzowie nie słyszeli prawdy a Pan redaktor na to pozwalał. Nie dajmy się zakrzyczeć totalnej opozycji nie pozwalajmy na patrzenie na świat przez ich krzywe lustra. Panie Redaktorze Adrianie Klarenbach cenię Pana wiedzę ,erudycję , inteligencję i tych przymiotów mogę wymieniać jeszcze dużo , długą listę ale proszę usiąść w spokoju i obejrzeć sobie ten ostatni prowadzony przez Pana program a przekona się Pan iż było w nim więcej kabaretu niż rzetelnej rozmowy na bardzo ważne tematy. Ja tłumaczę to tylko tym iż jest Pan przepracowany , przecież widzę pana przez tyle godzin dziennie w telewizji (z czego zwykle się cieszyłem) .
Czy nie byłoby dobrze aby częściej występował Pana kolega Michał Rachoń (oby nie Mokrzycki).
Pozdrawiam ! Mimo tych może gorzkich słów nadal Pana bardzo cenię .
Gwiazdorzenie Adriana Klarenbacha staje się coraz bardziej nieznośne by nie rzec nie do przyjęcia .Coraz częstsze pozwalanie opozycji na zakrzykiwanie niewygodnej prawdy dla nich wypowiadanej przez przedstawicieli ekipy rządzącej i jednocześnie pozwalanie przedstawicielom opozycji na wybielanie się wypowiadając zwykłe brednie na , które Pan redaktor nie reaguje bo nie potrafi a może nie chce , obniża poziom dyskusji (jeżeli można te przekrzykiwania uznać za dyskusję ) .Trudno jest komentować dzisiejszą audycję prowadzoną przez Pana Adriana Klarenbacha , szanowanego przeze mnie redaktora prowadzącego dyskusję na temat głosowania dzisiejszego w senacie. Nad czym tu dyskutować ? Senatorowie głosowali tak jak im dyktowało sumienie po zapoznaniu się ze szczegółami sprawy zawartymi
w materiałach NIEJAWNYCH a biorący udział w tym przekrzykiwaniu się nie mieli takiej możliwości . Nie było to głosowanie pod rygorem czy przymusem tak jak ostatnio w partii PO czy N kropka. Wykrzykiwanie przez posła Kropiwnickiego tezy iż to senatorowie zbuntowali się przeciwko poleceniu Pana Premiera Jarosława Kaczyńskiego to jest tylko pobożne życzenie posła zbankrutowanej opozycji , Kropiwnickiego.
Pan Premier Jarosław Kaczyński wskazał tylko by tę podstawową zasadę iż każdy Polak bez względu na zajmowane stanowisko podlega temu samemu prawu . Jestem przekonany iż senatorowie wzięli tę kardynalną zasadę pod uwagę i jeszcze raz powtórzę po zapoznaniu się z materiałami NIEJAWNYMI podjęli właściwą decyzję i zagłosowali tak jak zagłosowali - TAKIE ICH PRAWO - po to ich wybieraliśmy.
Pan Poseł Skórkiewicz bardzo słusznie powiedział by poczekać spokojnie na dalsze wyniki pracy prokuratury i sądu . Jego wypowiedź była niestety znowu zakrzykiwana by telewidzowie nie słyszeli prawdy a Pan redaktor na to pozwalał. Nie dajmy się zakrzyczeć totalnej opozycji nie pozwalajmy na patrzenie na świat przez ich krzywe lustra. Panie Redaktorze Adrianie Klarenbach cenię Pana wiedzę ,erudycję , inteligencję i tych przymiotów mogę wymieniać jeszcze dużo , długą listę ale proszę usiąść w spokoju i obejrzeć sobie ten ostatni prowadzony przez Pana program a przekona się Pan iż było w nim więcej kabaretu niż rzetelnej rozmowy na bardzo ważne tematy. Ja tłumaczę to tylko tym iż jest Pan przepracowany , przecież widzę pana przez tyle godzin dziennie w telewizji (z czego zwykle się cieszyłem) .
Czy nie byłoby dobrze aby częściej występował Pana kolega Michał Rachoń (oby nie Mokrzycki).
Pozdrawiam ! Mimo tych może gorzkich słów nadal Pana bardzo cenię .