Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Adam Michnik: zmiana władzy straszliwie walnęła „Gazetę Wyborczą” po kieszeni, nie stać nas na oddziały regionalne i korespondentów
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (285)
WASZE KOMENTARZE
Skoro Gazeta Wyborcza jest tak wspaniała i najlepsza to czemu na siebie nie zarabia? Hahaha
Panie Adamie jako gorszy sort uważam:
1. Żadna gazeta nie może opierać swojego "być albo nie być" o prenumeraty rządowe bo podważa to jej wiarygodność.
2. GW. którą kiedyś czytałam codziennie, stała się ?. No nie chce użyć obraźliwego słowa, ale takim tabloidem???.
3. Sensacje. Rozdmuchiwaliście takie sprawy jak " zegarek Nowaka" i "Taśmy z podsłuchu", które były strasznie dęte. Gdyby mieliście okazję, opisywać aferę Watergate, to Nixon byłby bohaterem a za wszystkie zło odpowiadałaby opozycja
4. Więc wygrało PiS, do czego jako gazeta przyłożyliście rękę.
5. Ale teraz za to macie aferę za aferą tylko że tego już nikt nie chce czytać.
Panie Adamie jako gorszy sort uważam:
1. Żadna gazeta nie może opierać swojego "być albo nie być" o prenumeraty rządowe bo podważa to jej wiarygodność.
2. GW. którą kiedyś czytałam codziennie, stała się ?. No nie chce użyć obraźliwego słowa, ale takim tabloidem???.
3. Sensacje. Rozdmuchiwaliście takie sprawy jak " zegarek Nowaka" i "Taśmy z podsłuchu", które były strasznie dęte. Gdyby mieliście okazję, opisywać aferę Watergate, to Nixon byłby bohaterem a za wszystkie zło odpowiadałaby opozycja
4. Więc wygrało PiS, do czego jako gazeta przyłożyliście rękę.
5. Ale teraz za to macie aferę za aferą tylko że tego już nikt nie chce czytać.