Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Adam Michnik pisze do europosłów w obronie niezależności polskich mediów. „Traktowane są jak wróg”
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (34)
WASZE KOMENTARZE
Skończyło się dojenie spółek SP za reklamy jak to miało miejsce za czasów platfusów, to i zaczęła się posucha w GW. Trzeba zwalniać, ciąć koszty, ale sam zarząd to już ma się znakomicie, co? A pracownik kogo on obchodzi, co?
I teraz każdy, kto im nie da, to wróg. Jakie to typowe dla tych śmiesznych ludków z GW
Wolność mediów. Szkoda, że Rywin nie napisze listu, jak z Michnikiem walczyli o wolne media.
Michnik niech lepiej zajmie się tym, jak traktuje się pracowników w Agorze - dokładnie tak samo jak w innych "wolnych mediach", czyli w TVN-ie - jak śmieci. Tam jest taka sama - jak to się ładnie mówi - kultura pracy. Jak np. Lasy Państwowe publikowały w GW całostronicowe reklamy zachęcające do spacerów po lasach (sic!), to wtedy demokracja w Polsce była, bo przez kilkadzieścia lat szerokim strumieniem płynęła państwowa kasa do Agory. Teraz jak ten kurek jest nieco przykręcony (przecież są samorządy, które wciąż wspierają Agorę; np. Warszawa zapłaciła Agorze kilkadzieścia tysięcy zł za cykl spacerów po Warszawie - jakiś dziennikarzyna oprowadzał grupkę ludzi po mieście, a wydaniu stołecznym ukazywała się z tego kilkunastozdaniowa relacja; takich idiotycznych akcji - które mają ca celu wyłącznie wyciągnięcie publicznej kasy - w GW jest wiele, np. Miasta Idei - to wszystko są nasze publiczne pieniądze!). Jak Michnik spotykał się z Urbanem, swoim przyjacielem, a z Jaruzelskim podróżował po świecie (to w Paryżu padły głośne słowa "Odpieprzcie się od generała"), to wtedy demokracja była. Gdy rządzą ci, których Michnik nie wskazał jako odpowiednich do rządzenia, to mamy faszyzm i totalitaryzm. To ja chcę Michnikowi przypomnieć, że przygarnął niedawno 11 milionów zł w ramach tarczy, które dostał od tego znienawidzonego faszystowskiego autorytarnego rządu. Panie Michnik, to kasa od Sorosa już nie starcza? Michnik ma rację - Polska nie jest krajem praworządnym. Bo gdyby była, to Stefan Michnik, stalinowski morderca, dawno gniłby w polskim więzieniu, a nie wygodnie żyłby sobie w Szwecji. Panie Adamie, jak już pan kolejny raz poszczuje na Polskę, to proszę pozdrowić braciszka.