Szanowny Użytkowniku,
Na naszych stronach używamy technologii, takich jak pliki cookie, które służą do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu.Przez dalsze aktywne korzystanie z naszego serwisu wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności.Wyrażenie zgody jest dobrowolne a wyrażoną zgodę możesz w każdej chwili cofnąć.Można to zrobić poprzez zmianę ustawień przeglądarki lub opuszczenie serwisu (więcej).
Adam Hlebowicz od kwietnia szefem radiowej Trójki
KOMENTOWANEGO ARTYKUŁU
KOMENTARZE (92)
WASZE KOMENTARZE
W każdej znanej mi normalnej firmie dyrektorem zostaje nie ktoś ściągnięty nie wiadomo skąd i wg jakiego klucza, a ktoś ze środka, kto osiąga sukces drogą awansu po szczeblach. No ale Polskie Radio nigdy nie funkcjonowało normalnie, więc znowu jest ktoś skądś.
Zobaczymy co będzie, na pewno mogło być gorzej (p. Krasnodębska), bo przynajmniej p. Hlebowski ma doświadczenie na stanowisku kierowniczym, a poza tym nie wydaje się być żadną skrajnością ideologiczną. Może z p. Krasnodębską to było celowe zagranie - puścić plotę, żeby postraszyć, że zawsze może być gorzej, więc się cieszcie z tego co macie.
Jak będzie - czas pokaże, ale że ogólnie dla Trójki nadeszły ciężkie czasy to nie ma żadnych wątpliwości. Obecna władza tępi wszelkie przejawy intelektu (np. rozdać 500 zł/mc zamiast nie zabierać w podatkach, bo rozdawanie -nie swojej kasy- jest bardziej medialne), więc Trójka jest w pozycji obronnej.
Malutką nadzieję na stabilność daje p. Metz na stanowisku dyrektora muzycznego, bo gwarantuje, że nikt nie będzie się wp**rniczać w prezentowaną muzykę, Metz to silna osobowość i nie pozwoli fikać nikomu, to gwarant niezależności muzycznej stacji i myślę, że celowo zaakceptował propozycję, aby chronić Trójkę (lepiej on niż miałby to być np. miłośnik muzyki sakralnej).
Trójka przepoczwarzy się w "Plójkę"?
I tak dobiega końca historia ważnej rozgłośni.